Dramat Marysi z "M jak miłość" po wakacjach 2022. Straci kogoś bliskiego, a miało być tak pięknie
Marysia z "M jak miłość" przeżyje dramat, bo nie spodziewa się, że jej rodzinę spotkają takie nieszczęścia! Zacznie się od afery z działkami i chciwości Nieśpielaka (Zbigniew Suszyński), który miał niby pomóc mieszkańcom Grabiny, budując tam nowoczesną klinikę, a tak naprawdę okazało się, że inwestycja zaszkodzi wszystkim! Rogowska osobiście zabierze mężczyznę do sadu Lucjana (śp. Witold Pyrkosz) i przekona znajomego, że budowa zagraża wszystkim, ale on będzie nieugięty i nic sobie z tego nie zrobi. Bezczelnie zignoruje słowa Rogowskiej, przyciągnie ją do siebie i pocałuje! Wściekła kobieta odepchnie amanta i uderzy go! Wywiąże się bardzo nieciekawa sytuacja, a Marysia postanowi odejść obrażona i w głowie jej się nie pomieści, że znajomy dopuścił się takiego czynu.
Przeczytaj też: M jak miłość. Koszmarne konsekwencje rozstania Magdy i Andrzeja. Scenarzyści wymyślili zdradę, a teraz to
Nieśpielak z "M jak miłość" przekroczy granicę, a przecież mógł mieć jak w raju
Widzowie "M jak miłość" wiedzą, że Mostowiakowie to dobrzy, ciepli i pomocni ludzie. Prawda jest taka, że Nieśpielak mógłby bardzo dobrze żyć z Rogowskimi i Barbarą (Teresa Lipowska), która polubiła go od początku. Artur zna przecież profesora sprzed wielu lat i to on chwalił się znajomością z okulistą, kiedy przyszło pomóc Kindze (Katarzyna Cichopek). I faktycznie, Nieśpielak stanął na wysokości zadania, pomógł Zduńskiej, więc tym bardziej mogłoby być tak, że żyłby bardzo dobrze z Mostowiakami. On jednak będzie wolał robić szemrane interesy i podejrzaną budowę w "M jak miłość" po wakacjach.
Marysia uzna, że musi pozbyć się Nieśpielaka ze swojego życia! Po pocałunku i uderzeniu, ze stanowczością każe mu odpuścić. - Bardzo przepraszam... Odwiozę cię do domu, dobrze? Po prostu... poniosły mnie emocje. Marysiu, naprawdę bardzo mi przykro, ale... Może... po prostu niewłaściwie odczytałem twoje sygnały - cytuje portal Światseriali.pl słowa profesora. - Że co proszę? Sygnały? Widziałeś jakieś sygnały z mojej strony? - zapyta się wściekła Rogowska. - Potrzebujesz pilnej konsultacji. Okulistycznej - doda kąśliwie. - A teraz... zjeżdżaj! Już cię tu nie ma! - powie Rogowska i tak pozbędzie się Nieśpielaka ze swojego życia, chociaż to równoznaczne ze stratą znajomego.