M jak miłość. Magda w rozsypce przed procesem Święcickiego. Viola da jej kontrowersyjną radę - ZDJĘCIA

2025-06-11 12:02

W nowym sezonie serialu „M jak miłość” po wakacjach Magda (Anna Mucha) będzie musiała znowu spotkać się ze Święcickim (Artur Paczesny) twarzą w twarz. Tym razem w bezpiecznych warunkach – w sądzie podczas rozprawy, w której to on będzie oskarżonym. Ale i tak będzie to dla niej bardzo stresujące. Przed wyjazdem na proces zawsze skora do udzielania dobrych rad Viola (Magdalena Waligórska) da jej kolejną. Bardzo zaskakującą, biorąc pod uwagę okoliczności…

Finał sprawy Święcickiego w „M jak miłość”

Już po wakacjach w serialu „M jak miłość” dojdzie do rozprawy sądowej Święcickiego, oskarżonego o usiłowanie zabójstwa Magdy i napaść na nią w jej domu. Awanturnik i pijak zafiksował się na nienawiści do niej do tego stopnia, że chciał utopić ją w rzece – tyle że zamiast niej wrzucił do niej przez pomyłkę Julię (Marta Chodorowska). Potem wdarł się do domu Budzyńskiej i tylko dzięki interwencji Malickiej uniknęła ona śmierci.

We wrześniowym odcinku „M jak miłość” Magda stawi się na rozprawie Święcickiego

Jeszcze w poprzednim sezonie serialu „M jak miłość” nadszedł kres bezkarności Święcickiego. Niestety, był to też dowód na nieudolność policji z Lipnicy, której nie udało się go aresztować. Trzeba było aż interwencji Marcina (Mikołaj Roznerski). To jego śledztwo doprowadziło do ujęcia bandyty. Po wakacjach zobaczymy jego proces. Uczestnictwo w rozprawie będzie sporym stresem dla Magdy. Niestety, to, że ona była ofiarą, nie będzie wystarczającą przesłanką do skazania łotra. Wymiar sprawiedliwości tak nie działa. Magda, jako prawniczka, dobrze o tym wie. Do tego konieczność spojrzenia w twarz swojemu oprawcy – to nie będzie łatwe. Słowa otuchy, wypowiedziane przez Andrzeja (Krystian Wieczorek), na niewiele się zdadzą. Budzyński oceni, że wyrok zapadnie jeszcze tego samego dnia, że inaczej być nie może, ale będzie w wielkim błędzie...

Dobre rady Violi w nowym sezonie „ M jak miłość”

Viola, która pomaga Magdzie w prowadzeniu Siedliska, lubi udzielać Budzyńskim dobrych rad, bo u niej „ co w sercu, to na języku”, jak mówi. Nie zawahała się nawet powiedzieć kiedyś Andrzejowi, by „ruszył tyłek i coś wymyślił”, kiedy zauważyła, że jego żona ma podły nastrój (nie z jego winy). Także i tym razem – we wrześniowym odcinku „M jak miłość - przed wyjazdem do sądu udzieli Magdzie podpowiedzi, jak wykorzystać tam swoje atuty:

- Jakbym mogła coś doradzić, wie pani, odnośnie rozprawy… Sąd to najlepiej wziąć na litość. A jak trzy ostatnie guziki w bluzce się przypadkiem poluzują, to też nie zaszkodzi – trzeba grać tym, co się ma najlepszego.

Budzyńska puści jednak jej radę mimo uszu, bo będzie pochłonięta myślami o czekającej ją rozprawie. Stres opanuje ją bez reszty.

Cytat za: Swiatseriali.interia.pl

M jak miłość odcinek 1863 ZWIASTUN. Policja dopadnie Święcickiego. Magda dowie się, kto ją napadł
Polska na ucho
Choć raz zobaczyć morze