"M jak miłość" odcinek 1863 - poniedziałek, 7.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Magda w 1863 odcinku „M jak miłość” pozna prawdę o atakach w siedlisku. Do tej pory nie było wiadomo, kto stoi za szokującymi wybrykami. Tylko widzowie wiedzą, że to podły Święcicki „poluje” na żonę Andrzeja. To on zepchnął Julię ze skarpy, ale tylko dlatego, że pomylił ją z Magdą! Malicka miała wtedy kurtkę przeciwdeszczową Budzyńskiej, była zła widoczność przez deszcz, więc mężczyzna mocno się pomylił.
To nie koniec, bo Święcicki nie skończył chorych gierek. Ostatni napad na Magdę w siedlisku spowodował, że Andrzej postawił na nogi wszelką możliwą pomoc. Zainstalował kampery, a Natalka (Dominika Suchecka) z Rafałem (Jakub Kucner) śledzą złoczyńcę. Andrzej od początku podejrzewa, że za okrutnymi pomysłami stoi sąsiad, ale przecież nie da się go ukarać bez dowodów.
Koniec Święcickiego w 1863 odcinku "M jak miłość". Wszystko się wyda
Wszystko w 1863 odcinku „M jak miłość” zmieni się wraz z przyjazdem Marcina. To Chodakowski zajmie się śledztwem i słusznie zauważy, że wrogiem musi być ktoś, kogo Magda dobrze zna. Budzyńscy spojrzą na siebie i będą wiedzieli, że Marcin ma rację. Od początku chodziło o Święcickiego! Dalsze śledztwo Chodakowskiego doprowadzi do aresztowania sąsiada. Dopiero wieczorem w 1863 odcinku „M jak miłość” Andrzej odbierze ważny telefon i dowie się, że napastnik został aresztowany. Przekaże Magdzie całą prawdę o tym, kto spróbował zniszczyć jej życie!
Magda wymownie zareaguje na prawdę o napadach
- Święcicki był bardzo agresywny podczas przesłuchania, ale gdy pokazano mu kominiarkę, którą znaleziono przy przeszukaniu, przyznał się do wszystkiego. Do wczorajszego napadu i do ataku na Julię. Był przekonany, że to ty wtedy wybrałaś się na spacer - zrelacjonuje prawnik.
- No, nieźle… - skwituje smutno Magda.