Kinga w "M jak miłość" ma dość małżeństwa z Piotrkiem? Cichopek ujawnia całą prawdę
Katarzyna Cichopek to jedna z największych gwiazd "M jak miłość". Z serialem związana jest od początku jego istnienia i własnie wśród Mostowiaków znalazła swoje miejsce i utorowała drogę swojej kariery. Kinga została żoną Piotrka Zduńskiego i małżonkowie mają 4 wspaniałych dzieci: Lenkę (Marysia Głowacka), Miśka (Olek Bożyk) oraz bliźniaczki Emilkę (Julia Kempka) i Zuzię (Marcelina Kempka). Czy w serialowej rzeczywistości to małżeństwo je naprawdę szczęśliwe?
Kinga z "M jak miłość" udzieliła obszernego wywiadu dla magazynu "Dobre rady", w którym zdecydowała się opowiedzieć o swojej roli żony i mamy. Gwiazda zdradziła, że w jej domu najważniejsze są rozmowy i... poczucie humoru jej męża, Marcina Hakiela! Przy tej okazji Cichopek porównała też swoich 2 mężów - tego z serialu i prawdziwego.
Zobacz też: Nowa Ania z M jak miłość. Córka Budzyńskiego i Marty będzie wyglądała zupełnie inaczej. Kolejna zmiana aktorki?
Mecenas Piotrek Zduński w "M jak miłość" ma wiele zalet, ale nie potrafi rozbrajać złości swojej pięknej żony jak czyni to Hakiel w ich rodzinnym domu.
- Marcin ma niesamowitą umiejętność rozbrajania mnie - mówi w "Dobrych radach" Cichopek o swoim prawdziwym małżonku. - Gdy chcę się na niego złościć, to on coś takiego powie, że cała złość przechodzi. Nawet czasem gryzę się od środka w policzek,by się nie roześmiać, ale nie wytrzymuje długo - zdradza gwiazda "M jak miłość".
Kinga z "M jak miłość" wypowiedziała się także na temat stosunku jej męża do sytuacji z serialu i tego, czy są o siebie zazdrośni.
- On ma gorzej, niż, bo przecież mam oficjalnego męża od lat, czyli Piotra Zduńskiego "M jak miłość". Z serialowym mężem jestem aż 21 lat, a z Marcinem będziemy świętować dopiero 13 rocznicę - ujawniła Cichopek.
Marcin Hakiel na pewno potrafi rozbroić żonę trafionym żartem. Może Piotrek w "M jak miłość" powinien się od niego tego nauczyć?