Ula i Bartek z "M jak miłość" co dalej?
Ula i Bartek z "M jak miłość" przeżyli wiele dramatycznych momentów. Po powrocie Lisieckiej z Australii, gdzie teoretycznie miała się wzbogacić, zaczęła się lawina problemów. Ula roztrwoniła majątek, popadła w długi, a przez chwilę wydawało się też, że zdradziła Bartka. Młodzi musieli przeprowadzić się do Warszawy, gdzie spotkały ich same upokorzenia i jeszcze większe zawirowania. W końcu głodni i źli pojawili się znów w Grabienie, skąd nie chciała wypuścić ich Barbara. I może słusznie, bo obecnie w "M jak miłość" Lisieccy remontują dom, mają pracę u Tadeusza (Bartłomiej Nowosielski) i dochodzą do siebie. Czy aby na pewno?
Przeczytaj: M jak miłość. Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski okłamali widzów. To najtrudniejszy czas w ich życiu - WIDEO
W kulisach "M jak miłość" Iga Krefft wypowiedziała się podczas końcowych scen tego sezonu serialu. Pojawiła się na planie, by wziąć udział w zbiorowej scenie na otwarciu bistro Kingi (Katarzyna Cichopek). Właśnie wtedy, w 1594 odcinku "M jak miłość" odbędą się zaręczyny Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek). Ula z rozrzewnieniem spojrzy na bawiącą się ekipę w rytm góralskiej muzyki.
- Więcej tego mogłoby być u nas w serialu - rzuciła Iga Krefft patrząc się na wesołą, góralską kapelę.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1593: Agnieszka wróci ze Szczecina i zostawi córkę! Teraz rozpocznie nowe życie - ZWIASTUN
Może Idze w kulisach "M jak miłość" chodzi o to, że sceny serialowe powinny być weselsze? Dokładnie tak, jak będzie miało to miejsce w 1594 odcinku "M jak miłość", kiedy na imprezie w bistro pojawi się sporo uwielbianych postaci. Czas pokaże czy Lisieccy odnajdą szczęście w Grabienie i czy ich prywatne życie się ułoży. Sądząc po wypowiedzi Igi Krefft, w "M jak miłość" Ulę i Bartka może czekać jeszcze trochę nieprzyjemności. Wszystko okaże się po wakacjach 2021.