„Polskie zabójczynie” - zwykłe kobiety i niezwykłe zbrodnie

Ta zbrodnia wstrząsnęła Lubartowem! Janina B. (64 l.) to kobieta znana w okolicy ze swej moralności i przynależności do Świadków Jehowy. Miała dom w stanie surowym na tej samej posesji, na której, w innym domu, mieszkał syn Sławek z żoną Moniką. Sąsiedzi mówili, że to bardzo spokojna rodzina. Nie było krzyków, awantur, kłótni. Janina B. często wyjeżdżała do Franfurtu nad Menem w Niemczech, gdzie razem z mężem pracowała. Gdy wracała, zatrzymywała się w domu Sławka. Pomagała rodzinie syna finansowo. Rodzinie nieźle się wiodło. Pani Janina wyprowadziła się do nowego domu, zostawiając poprzedni rodzinie syna. Utrzymywała także bliskie kontakty z dwójką swoich młodszych dzieci – drugim synem i córką. Niestety, pewnego dnia zaginęła. Nie dzwoniła, nie pożegnała się, nie zostawiła żadnego listu. Ponoć wyjechała nagle do Niemiec, ale do męża do Franfurtu nigdy nie dotarła. Rozpoczęły się poszukiwania.

Zrozpaczone dzieci kobiety wydrukowały plakaty z jej zdjęciem i rysopisem. Plakaty zawisły w całym Lubartowie. Nic to nie dało. Jednak policja prowadziła swoje śledztwo, a jego wynik okazał się szokujący! Policjanci ujawnili, że w nowym domu pani Janiny doszło do makabrycznej zbrodni. Morderczynią była kobieta z najbliższej rodziny. Nie budząca podejrzeń, ładna brunetka, okazała się być bestią pozbawioną ludzkich uczuć. Nie tylko z zimną krwią zamordowała panią Janinę, ale także przez tydzień ukrywała ciało usuwając jednocześnie ślady swojej zbrodni. Kim była? Czym się kierowała? Jaki miała motyw? Wyjaśnienie już w piątek, 26 marca na Crime+Investigation Polsat o godz. 22.

„Polskie zabójczynie” to oryginalna produkcja Crime+Investigation Polsat. Zgłębia najmroczniejsze polskie sprawy kryminalne, w których główną rolę odegrały kobiety.

Czwarty sezon to historie trucicielek, dusicielki i kobiety, która zamordowała własną teściową kuchennym młotkiem. Co prowadzi „Polskie zabójczynie” do makabrycznych zbrodni - nieopanowane emocje czy totalne zobojętnienie na drugiego człowieka? Odpowiedzi udzielają policjanci prowadzący śledztwo, policyjny profiler, psycholog, dziennikarze relacjonujący sprawy w lokalnych mediach. Seria prezentuje sprawy, które elektryzowały opinię publiczną w całym kraju.