Koszmarna wpadka na planie BrzydUla 2. TVN naprawdę to wyemitował?! - WIDEO

Fatalna pomyłka na planie "BrzydUla 2" 

Na planie "BrzydUla 2" doszło do fatalnej pomyłki, której nikt nie wyłapał. Chodzi o odcinek 167 "BrzydUla 2", który pojawi się w telewizji we wtorek 21.09.2021 r. Wtedy właśnie Ula i Marek udadzą się do Józefa, a Dobrzańską pochłonie rozmowa z ojcem. Józef postara się wypytać córki, czy jest szansa na scalenie małżeństwa. Ta scena jest dość ważna w wątku kryzysu Uli i Marka, bo przecież wszystkim fanom zależy, by poznać ich prawdziwe zamiary odnośnie pogodzenia się na stałe.

Może właśnie dlatego ekipa "BrzydUla 2" za bardzo skupiła się na słowach wypowiadanych przez Ulę i Józefa, a mniej na tym, co dzieje się w tle. W 18.28 minucie odcinka pojawiają się rażące błędy. Podczas zabawy Marka i dzieci dochodzą krzyki radości, a bohaterowie mówią do siebie po imieniu, ale rzeczywistym! 

Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2475: Bożena i Bruno stracą Tadzia przez Izę! Stańscy nie poradzą sobie z tym nieszczęściem

Aktorzy "BrzydUla 2" zapomnieli, że są nagrywani i tak pochłonęła ich zabawa i gra, że zaczęli rzucać do siebie prawdziwymi imionami! Na serialowego Marka ktoś krzyknął "Filip", a Julkę z "BrzydUla 2" nazwał Marysią. Aktorzy byli pewni, że dźwięk się nie nagra lub zostanie wyciszony. Tak się jednak nie stało, a w tle słychać wyraźnie, że serialowe postaci mówią do siebie realnymi imionami. Telewizja TVN umieściła odcinek z błędem na platformie Player. Prawdopodobnie błąd nie zostanie usunięty i zobaczą go również widzowie w telewizji. 

Przeczytaj: M jak miłość. Rodzina Franki i Pawła się powiększy! Zanim wezmą ślub pojawi się cudne maleństwo - ZDJĘCIA

Kolejne odcinki "BrzydUla 2" zaskoczą widzów, bo Marek przestanie już sprawiać wrażenie, że chce zająć się naprawą związku z Ulą. Zacznie znów zagłębiać się we wszystko, tylko nie miłość z żoną. Fakt, że pozycja F&D nie wygląda najlepiej pochłonie go całkowicie. Właśnie o to Ula zacznie mieć pretensje, ale najgorszy będzie fakt, że Marek postanowi wyjechać do Włoch. Właśnie wtedy kontakt z nim się ukróci, a cała sprawa zacznie być bardzo podejrzana. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek zawirować Dobrzańskich.