Barwy szczęścia, odcinek 3287: Bruno nakryje Justina z Kajtkiem! To dlatego go zwolni

2025-12-21 10:48

W 3287 odcinku "Barw szczęścia" Bruno (Lesław Żurek) nakryje Kajtka (Jakub Dmochowski) na prywatnych pogaduszkach z Justinem (Jasper Sołtysiewicz) i postanowi go za to ukarać! Stański najpierw ochrzani Cieślaka, a gdy ten mu się postawi, to w końcu go zwolni! I choć w 3287 odcinku "Barw szczęścia" to recepcjonista będzie miał rację, to jednak dla jego szefa to będzie jedynie pretekst, aby pozbyć się z hotelu wtyk Skotnickiego! Zwłaszcza, po tym, co się stanie! Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz ZDJĘCIA!

"Barwy szczęścia" odcinek 3287 - poniedziałek, 5.01.2026, o godz. 20.05 w TVP2

W 3287 odcinku "Barw szczęścia" Kajtek zjawi się u Justina, aby jak podaje swiatseriali.interia.pl porozmawiać z nim o grafiku na kolejne dni. Tyle tylko, że jego kolega będzie myślami zupełnie gdzieś indziej. A dokładnie mówiąc przy Oli (Michalina Robakiewicz), która w końcu postanowi się do niego wprowadzić, z czego Skotnicki oczywiście ogromnie się ucieszy. I da to odczuć Cieślakowi.

- Pamiętam, jak to było kiedyś z Oliwką... Zepsułem najlepsze, co miałem. Ale chyba po prostu nie dojrzałem wtedy do poważnego związku... A ja właśnie czuję, że właśnie tego chcę. Naprawdę się zakochałem - wyzna mu Justin.

Ale niestety jego wywód w 3287 odcinku "Barw szczęścia" nie potrwa długo, gdyż w tym samym momencie do jego nowego gabinetu wejdzie Bruno! Stański od razu zrobi kwaśną minę i da im jasno do zrozumienia, że na prywatne pogaduszki powinni się umawiać po pracy, którą w tej chwili i tylko w jego ocenie Cieślak będzie dla niego zaniedbywał!

- Pan recepcjonista tutaj, a ja się zastanawiam, czemu nikt nie wita naszych gości w recepcji - zakpi Bruno.

Bruno utwierdzi się co do Kajtka i Justina w 3287 odcinku "Barw szczęścia"!

Jednak w 3287 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie miał racji, gdyż Kajtek nie zostawi recepcji bez opieki, bo będzie w niej Karolina (Marta Dąbrowska). Ale Bruno szybko przypomni mu, że jego narzeczona nie jest tu po to, aby go zastępować!

- Karolina tam była - wyzna mu Kajtek.

- Karolina nie pracuje w recepcji, tylko jest wicedyrektorem. Twoim obowiązkiem jest tam siedzieć... Po to cię zatrudniłem i po to ci płacę - przypomni mu szef.

Oczywiście, w 3287 odcinku "Barw szczęścia" Justin nie przejdzie wobec tego obojętnie i od razu stanie w obronie Kajtka. Tym bardziej, że Cieślak w niczym nie zawini. A zwłaszcza, że to on go zagada, a dostanie się właśnie jego koledze, który przyjdzie do niego tylko po to, aby omówić z nim grafik, co Skotnicki od razu wyjaśni. Ale tym tylko dodatkowo podburzy Stańskiego, a tym samym utwierdzi go w swoich wcześniejszych przemyśleniach!

- Zapraszam cię do siebie na rozmowę - zwróci się do Cieślaka, który oczywiście to uczyni. Jednak to wcale nie będzie miła pogadanka, o czym i Justin szybko się przekona.

Stański zwolni Cieślaka, aby zemścić się na Skotnickim w 3287 odcinku "Barw szczęścia"!

Wszystko przez to, że tuż po niej w 3287 odcinku "Barw szczęścia" Skotniki natknie się na Cieślaka na hotelowym korytarzu. Justin w końcu przygotuje grafik i wyśle go Kajtkowi, ale ten nie będzie mu już potrzebny, bo chwilę wcześniej Bruno go zwolni, czym teraz rozzłości biznesmena! Szczególnie, że ten zda sobie sprawę, że Stański jedynie się nim wysłużył, aby to na nim się zemścić za to, że uczynił Kępskiego (Jakub Sokołowski) głównym inwestorem hotelu!

- Wysłałem ci mejla z grafikiem, jak będziesz miał chwilę, to zerknij - powie Skotnicki.

- To już z Sylwią to załatwiaj... Przychodzi Sylwia, a ja znikam. Bo już tu nie pracuję - przyzna mu Cieślak.

- Zwolnił cię? Za co? Za naszą rozmowę? Nie wierzę. Mści się na mnie twoim kosztem. Nie pozwolę na to - zapowie mu Justin, który natychmiast postanowi rozmówić się z Brunem.

W 3287 odcinku "Barw szczęścia" wściekły Skotnicki wkroczy do gabinetu Stańskiego i da mu jasno do zrozumienia, że chyba się zapomniał, gdyż nie może zwolnić Cieślaka bez jego akceptacji. Oczywiście, Bruno od razu będzie się bronił w swoim stylu. Tyle tylko, że znów nie będzie miał przy tym racji, co inwestor szybko mu przypomni! I zapowie, że nigdy nie zgodzi się na to, aby zwolnił Kajtka, czym doprowadzi szefa do wybuchu! Ale mimo tego zdania nie zmieni!

- Chyba się zapominasz. To jest mój hotel. Ja podejmuję tu decyzje - uzna Stański.

- A ja zgodnie z umową inwestorską mam prawo się im sprzeciwić. I właśnie to robię... Nie zwolnisz Kajtka - Justin jasno postawi sprawę.

- Bo jest twoją wtyką i ma kablować? - wybuchnie Bruno, na co w odpowiedzi usłyszy wybuch Skotnickiego, który po wszystkim odwróci się na pięcie i wyjdzie!

Barwy szczęścia. Czesław nie daruje Łukaszowi, że porzucił Agnieszkę?