"BrzydUla" 2 sezon, odcinek 58 - czwartek, 7.01.2021, o godz. 20.00 w TVN7
Ula i Marek z "BrzydUli" długo ze sobą nie rozmawiali, a kiedy wreszcie nadejdzie chwila szczerej rozmowy dojdzie do tak gwałtownej awantury, że oboje zaczną na siebie krzyczeć! W 58 odcinku "BrzydUli" 2 podczas kolejnej kryzysowej narady w firmie F&D Dobrzański wywiesi białą flagę, bo uzna, że nic nie uratuje ich przed bankructwem. Jednak Ula nie zgodzi się na ogłoszenie upadłości rodzinnej firmy. Zapowie, że będzie walczyć do końca o ocalenie F&D.
I nareszcie w 58 odcinku "BrzydUli" zmusi męża, do tego by z nią porozmawiał. Pierwszy raz od chwili kiedy przyznała się do zdrady. - Musimy się dogadać i podjąć wspólne działania!- Po tym co zrobiłaś to ja wiem czy potrafię podjąć wspólne działania! - rzuci z pogardą Marek, który nie zdoła wybaczyć ukochanej tego, że miała romans z lekarzem ich dzieci.
W oczach Uli w 58 odcinku "BrzydUli" pojawią się łzy, ale znajdzie w sobie siłę, by je powstrzymać. "Urszulo Dobrzańska będziesz płakać później, nie teraz..." Odpowie Markowi twardo i stanowczo. - Musimy to na chwilę odłożyć. Po prostu musimy...
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1558: Kinga znów będzie matką! Rodzina Zduńskich powiększy się o piąte dziecko
Jednak Dobrzański w 58 odcinku "BrzydUli" wyciągnie zdradę Uli, bo nie zdoła dłużej udawać, że nic się nie stało, że dalej mogą razem walczyć o firmę. - Ale nie wiedziałem, że ty jesteś do tego zdolna. Najwidoczniej wielu rzeczy o tobie nie wiedziałem...
W głowie Uli znów zabrzmi głos otuchy: "Urszulo Dobrzańska nie daj się sprowokować". Po tych bolesnych słowach Marka nie pozostanie jej nic innego, jak tylko go uciszyć. - Marek przestań!
W 58 odcinku "BrzydUli" Marek wścieknie się na żonę jak jeszcze nigdy w życiu. Zacznie krzyczeć, nie zważając na to jak bardzo może ją zranić. I nie bacząc na to, że ktoś może ich usłyszeć. - Dlaczego? Chciałaś rozmawiać, to porozmawiajmy! No porozmawiajmy! Chyba się nie znamy, to w końcu się poznajmy!
Sprawdź też: BrzydUla 2, odcinek 63: Ula drastycznie schudnie! Wypięknieje i zawrze pakt z Nadią, żeby ratować Marka - ZDJĘCIA
Ula nie pozostanie mu dłużna i w 58 odcinku "BrzydUli" wreszcie powie, a właściwie wykrzyczy mu prosto w twarz co myśli o tym do czego doprowadził firmę. O kłamstwach, jakich latami ją karmił. - Tak to prawda! Nie wiedziałam, że tyle lat byłam z nieodpowiedzialnym gnojkiem, który roztrwonił dorobek swoich rodziców, zniszczył bezpieczeństwo swojej rodziny, a kiedy pojawiają się pierwsze problemy, to zawija się i ucieka! No nie, tego nie wiedziałam! Nic mi nie powiedziałeś, że poświęciłeś nasze oszczędności, że firma jest w zapaści!
Kilka słów prawdy sprawi, że w 58 odcinku "BrzydUli" Marek zacznie się desperacko bronić przed zarzutami żony. - Bo chciałem ciebie chronić, chciałem wszystkich chronić!- Odsuwając mnie od wszystkiego?! Kłamiąc?! - krzyknie Ula, ale nie doczeka się odpowiedzi.
Kłótnię Dobrzańskich w 58 odcinku "BrzydUli" usłyszą wszyscy pracownicy F&D, którzy po wrzaskach dochodzących z sali konferencyjnej zwyczajnie będą podsłuchiwać co się tam dzieje. - Oni się naprawdę kłócą... - zauważy recepcjonista Daniel (Daniel Kasprowicz). A przyjaciółka Uli, krawcowa Iza (Dominika Kachlik) nie uwierzy, że to się dzieje. - Ula i Marek... To jest koniec świata!