Wkrótce rodzina Dobrzańskich się powiększy? Mowa o czwartym dziecku w "BrzydUla 2"!
Ula i Marek może nie są już razem, ale zawsze w "BrzydUla 2" będą ich łączyć dzieci. Julka (Marysia Włodkowska) i Kuba (Jakub Rutkowski) mają duży wpływ na losy rodziców, ale ich młodszy brat nie pojawia się już na ekranie. O Antosiu jest cały czas mowa, ale widzowie już dano nie widzieli małego aktora na planie. Teraz jest mowa o czwartym dziecku Dobrzańskich, a na Instagramie jednej z grup fanowskich "BrzydUla 2" (@serialbrzydula) pojawił się post z pytaniem czy widzowie chcieliby, by Ula zaszła w ciążę. Fani się podzielili, gdyż jedna część jest bardzo entuzjastycznie nastawiona do tego pomysłu, druga nie bardzo.
- A Niech będzie w ciąży, szczególnie że Antosia sscenarzysci zostawili chyba w okienku życia ? - brzmi jeden z komentarzy na profilu.
- Tak ! Aby już było dobrze ❤️ niech się coś innego psuje tylko nie dobrzyńscy ? - wtóruje inna obserwatorka.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1626: Marta przechytrzy Argasińskiego i jego wspólniczkę, żeby dostać się do uwięzionej Patrycji
Mało tego, że fani zastanawiają się nad czwartym dzieckiem w "BrzydUla 2", to znaleźli jeszcze dowód na to, że faktycznie tak może być! Chodzi o złe samopoczucie Uli i o jej wymiotowanie, a przecież mdłości do jeden z objawów ciąży.
- Będzie ,bo Ula wymiotowała??? - pisze jedna z widzek "BrzydUla 2". - O tym samym pomyślałam oglądając ? - dodaje inna.
I faktycznie, wymiotowanie Uli w "BrzydUla 2" jest zastanawiające, ale może równie dobrze świadczyć nie o ciąży, a o stresie i skutkach przyjmowania leków, które bierze Dobrzańska.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1626: Rogowscy poznają intymne szczegóły schadzki Marty i Grzegorza. Uciekną, by kontynuować gorącą relację – ZDJĘCIA
Póki co, nie ma żadnego odzewu z produkcji "BrzydUla 2", że Ula faktycznie zajdzie w ciążę. Ona i Marek mają zszargane relacje, chociaż ostatnia scena w 221 odcinku "BrzydUla 2" może zaskoczyć. Na okres świąt emisja serialu zostanie wstrzymana, a Dobrzańskich można będzie obejrzeć dopiero w 2022 r. Czy będzie między nimi lepiej? Na pewno ich losy cały czas będą się krzyżować, bo oprócz dzieci łączy ich firma i wspólna, długa przeszłość. Przed Dobrzańskimi długa droga, by osiągnąć porozumienia. Pytanie tylko, czy oni tego w ogóle jeszcze chcą.