Gwiazda Barw szczęścia odchodzi do konkurencji? Elżbieta Romanowska wraca do wielkiego hitu innej stacji

Elżbieta Romanowska z "Barwy szczęścia" zagra w hicie TVN7 "BrzydUla 2"

Aldona z "Barwy szczęścia" nie miała ostatnio łatwo. Rodzinny dom Grzelaków stanął w ogniu i tylko cudem nikomu nic się nie stało. Kobieta myślała przez chwilę, że dojdzie do jeszcze większej tragedii, bo Aleks  (Hubert Wiatrowski) rzucił się prosto w płomienie za koniem Ułanem. Na szczęścia dobrze przeprowadzona akcja ratownicza przez Franka (Mateusz Banasiuk) przyniosła efekty i nikomu nikt nie ucierpiał. 

Grzelakowie w "Barwy szczęścia" odnaleźli wreszcie spokój, dzięki pomocy lokalnej społeczności i Kasi Górce (Katarzyna Glinka), która weszła z nimi w intratny interes. Elżbieta Romanowska musiała więc zagrać dość smutne i przygnębiające sceny tragedii, ale wkrótce wszystko się zmieni. 

Przeczytaj: Na Wspólnej, odcinek 3272: Michał porwany przez Klaudię! Upodobni się do Kingi, żeby zabić Brzozowskiego? - ZDJĘCIA

Elżbieta Romanowska pojawi się nie tylko w "Barwach szczęścia", ale też w hicie TVN7 "BrzydUla 2". Co ciekawe, nie wszyscy pamiętają, że aktorka wystąpiła już w pierwszej części "BrzydUli" sprzed ponad dziesięciu lat. Wcieliła się wtedy w siostrę Adama, która początkowo była sceptycznie nastawiona do Marka. Wszystko jednak uległo zmianie i ostatecznie pomogła Dobrzańskiemu, a nawet zaczęła go podrywać! Jak wiadomo, kryzys Uli (Julia Kamińska) i Marka w "BrzydUla 2" trwa i szybko się nie skończy. Aldona będzie przyczyną ich ostatecznego rozstania? 

Przeczytaj: Ostateczna decyzja Joanny Koroniewskiej o powrocie do M jak miłość. Fani nie mogą uwierzyć

Jedno jest pewne, jak dotąd nie pojawiły się informacje z planu "Barwy szczęścia", że Elżbieta Romanowska planuje na stałe odejść z serialu. Połączy więc dwie role, które łączy jedno imię. Aldona z "Barwy szczęścia" nie ma jednak zbyt wiele wspólnego z ostrym charakterkiem Aldony z "BrzydUla 2". Niemniej jednak, obie bohaterki na pewno utrzymają sympatię widzów, a Ula i Marek z hitu TVN7 mogą się obawiać, bo nie wiadomo jeszcze, czy Aldona nie pojawi się po to, by między nimi namieszać.