"Barwy szczęścia" odcinek 3254 - wtorek, 11.11.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3254 odcinku "Barw szczęścia" odzyskana rodowa biżuteria Józefiny zostanie zarekwirowana przez policję, co oczywiście nie spodoba się Rawiczowej. I nic dziwnego, gdyż przecież nie po to, Celina natrafi na jej ślad, a Łukasz odnajdzie ją w jednym z antykwariatów, aby teraz ta nie mogła do niej wrócić. Tym bardziej, że mimo złapania zarówno oszusta Andrzeja (Leon Charewicz), jak i jego wspólnika Antoniego Kiryłły (Cezary Nowak), seniorka wciąż będzie miała długi.
Szczególnie, że opłacenie całej akcji namierzenia, odnalezienia, ściągnięcia z powrotem do Polski, jak i przekazania oszusta w ręce policji też będzie swoje kosztować. I choć tym w głównej mierze zajmie się Cezary (Marcel Opaliński), gdyż to przecież na jego zlecenie działała Celina, to gdy Józefina w końcu dowiedziała się prawdy, to także dołączyła do syna. Tyle tylko, że i jemu powoli już będą kończyć się środki finansowe. Stąd decyzji policji w 3254 odcinku "Barw szczęścia" będzie Józefinie tym bardziej nie na rękę.
Józefina po zatrzymaniu jej rodowych kosztowności nie będzie miała z czego spłacić długu w 3254 odcinku "Barw szczęścia"!
Wszystko przez to, że sytuacja finansowa Rawiczów w 3254 odcinku "Barw szczęścia" będzie naprawdę zła, na co najlepszym dowodem będzie to, że Cezary już wcześniej po cichu zacznie myśleć o sprzedaży stadniny. A to oczywiście nie spodoba się jego matce, której to nawet w jej tragicznej sytuacji nawet nie przeszło na myśl. I nic dziwnego, gdyż będzie ona jej życiem, a więc wszystkim, co jeszcze będzie mieć! I dlatego zareaguje na ten pomysł syna tak a nie inaczej.
Zdradzamy, że w 3254 odcinku "Barw szczęścia" Józefina będzie gotowa prędzej sprzedać właśnie swoje kosztowności aniżeli stadninę i stąd będzie tak bardzo niezadowolona, gdy przejmie ją policja. A to dlatego, że jej plan pójdzie na marne, a dług przecież będzie trzeba spłacić, przez co Rawiczowa znów znajdzie się w kropce.
Kodur rozpocznie śledztwo w sprawie odzyskanej biżuterii Rawiczowej w 3254 odcinku "Barw szczęścia"?
Tym bardziej, że nawet mimo aresztowania oszusta Andrzeja i jego wspólnika, skradzione pieniądze nie trafią z powrotem na konto Józefiny, a jej długi i zobowiązania cudownie nie znikną w 3254 odcinku "Barw szczęścia"! Oczywiście, Zastoja-Modelski będzie siedział w areszcie i nie ucieknie od odpowiedzialności, gdyż policja będzie mieć na niego naprawdę mocne dowody, a na dodatek nie uwierzy w jego oskarżenia porwania z Dubaju, przez co będzie w garści.
Tyle tylko, że zagrabione przez niego pieniądze już nie, tak samo jak i rodowe kosztowności, które w 3254 odcinku "Barw szczęścia" będą na koncie policji, a nie Józefiny. Szczególnie, że i w tym aspekcie funkcjonariusze będą prowadzić swoje śledztwo, a Kodur (Oskar Stoczyński) zakręci się nawet w tej sprawie obok Łukasza, którego będzie podejrzewał o udział w tym precedensie.
Ale czy Sadowski się przyzna? Raczej na próżno na to liczyć. A zatem czy Rawiczowa będzie mogła już na dobre pożegnać się ze swoją rodową biżuterią? Przekonamy się już niebawem!