„Barwy szczęścia" odcinek 3239 - wtorek, 21.10.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W serialu „Barwy szczęścia" radość Tomasza z powodu przeprowadzki Wandy do nowego mieszkania nie trwała długo. Okazało się bowiem, że matka nie zamierza pozbyć się rzeczy po ojcu, ale wszystkie przewieźć do nowego mieszkania. Tomek widzi to tak, że Wanda nie chce wyjść z żałoby. Ona natomiast sądzi, że syn nie chce jej zrozumieć.
Coraz bardziej napięte relacje Wandy i Tomasza w „Barwach szczęścia"
W serialu „Barwy szczęścia" Wanda okopała się w uporczywej żałobie po Henryku. To powoduje w Tomaszu coraz większą irytację. Chce, by matka zerwała wreszcie z przeszłością, zamiast celebrować smutek i tonąć w nim. Ona natomiast sądzi, że jego nastawienie wynika z bezduszności i braku empatii. Jest coraz gorzej.
Gorycz Wandy w 3239. odcinku serialu „Barwy szczęścia"
W 3239. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Tomasz wykorzysta czas, który Wanda spędzi na zaaranżowanych przez niego zakupach z Grażyną (Kinga Suchan) na to, by pozbyć się z domu matki ubrań Henryka.
- Ty wiesz, co dla mnie najlepsze… - stwierdzi gorzko Wanda.
- Urządziłaś tu sanktuarium rzeczy po ojcu, tak się nie da ruszyć do przodu – odpowie zdecydowanie Tomek.
- Psycholog się znalazł. Wiesz co, jesteś jak twój ojciec. Decydujesz, jak będzie dla mnie najlepiej. W sumie mogłam się tego spodziewać. Ale tobie się dziwię, że dałaś się wciągnąć w ten spisek – powie Grażynie.
Przykre, ale prawdziwe słowa matki powinny dać Tomkowi do myślenia. Ale zamiast dać jej spokój, on nie ustąpi. Dalej będzie próbował pozbyć się rzeczy po ojcu za jej plecami.