"Barwy szczęścia" odcinek 3115 - poniedziałek, 27.01.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3115 odcinku "Barw szczęścia" reakcja Dominiki na Roberta pozwoli zrozumieć Soni, że to właśnie on jest tym mężczyzną, na którego wcześniej żaliła mu się przyjaciółka. I trudno się dziwić, gdyż przecież Stefaniak robił wszystko, aby zniszczyć biznes jej i Renaty (Anna Mrozowska), a teraz nie tylko do tego wróci, ale także omota jej przyjaciółkę i nastawi ją przeciwko niej! A już zwłaszcza w 3115 odcinku "Barw szczęścia", gdy Sonia zacznie wypytywać o ich znajomość, a on posunie się do kolejnego kłamstwa!
- Przysięgam ci na własne zdrowie... Nie miałem pojęcia, że twoja przyjaciółka Dominika to akurat ta Dominika, z którą mam zatarg! - okłamie ją Robert.
Zakłamany Stefaniak przeciągnie Sonię na swoją stronę w 3115 odcinku "Barw szczęścia"!
I choć w pierwszej chwili w 3115 odcinku "Barw szczęścia" Sonia tak łatwo mu nie uwierzy, gdyż przecież będzie świadoma tego, co widziała, to jednak Robert tak ją zmanipuluje, że znów szybko przeciągnie ją na swoją stronę! A co gorsza jeszcze bardziej nastawi ją przeciwko Dominice!
- W ogóle się nie zdziwiłeś, jak ją wczoraj zobaczyłeś - zauważy Sonia.
- Zdziwiłem się, Sonia! Zatkało mnie! Ale potrafię się opanować, bo staram się zachowywać kulturalnie… - Stefaniak posunie się do kolejnego kłamstwa, po czym w 3115 odcinku "Barw szczęścia" ponownie zacznie ją manipulować - Kochanie, nie oszukuję cię... Po co miałbym to robić? No pomyśl, przecież to jakiś absurd!
Podstępny Robert osiągnie swój cel w 3115 odcinku "Barw szczęścia"!
Do tego stopnia, że w 3115 odcinku "Barw szczęścia" naiwna Sonia jeszcze go przeprosi za swoje podejrzenia, dzięki czemu Robert znów będzie triumfował!
- Przepraszam, jestem po prostu zdezorientowana... - przyzna skruszona Sonia.
- A ja zakochany po uszy! Nawet jak mi robisz niesprawiedliwe wyrzuty! - odpowie zadowolony z siebie Stefaniak.
Tym bardziej, że takim gadaniem w 3115 odcinku "Barw szczęścia" zrobi Soni jeszcze większą wodę z mózgu! I to do tego stopnia, że jego ukochana mocno skłóci się z Dominiką, która spróbuje go przed nim ostrzec! Ale zmanipulowana przyjaciółka jej nie posłucha!
- Słuchaj, nie obchodzi mnie, jaki macie ze sobą problem, dla mnie i Mateusza Robert jest czuły i kochający... Wasze biznesowe relacje to wasza sprawa! - powie stanowczo Sonia.
- Sonia, przez te biznesowe relacje miałyśmy z Renatą dobrą okazję, żeby go poznać. To zły człowiek... - ostrzeże ją Dominika, a gdy przyjaciółka uzna, że łatwo przychodzą jej takie oceny, to doda - Rzadko o kimś tak mówię, wiesz przecież... A poza tym… Sonia, Robert to mój był klient...
- I co z tego? To świadczy o nim tak samo jak o tobie! Nie masz pojęcia, jaki on jest naprawdę... - stwierdzi matka Mateuszka.
- Nie, Sonia, to ty nie masz... Jeszcze! Nacierpiałaś się w życiu za kilka osób... Nie dokładaj sobie, naprawdę nie warto - Bloch-Kowalska nie odpuści, ale niestety Sonia będzie patrzeć w jednym słusznym kierunku, wytyczonym przez Stefaniaka - Ty nie możesz znieść, że zaczyna mi się układać, prawda? Że przestajesz mi być potrzebna!