"Barwy szczęścia" odcinek 3113 - czwartek, 23.01.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3113 odcinku "Barw szczęścia" Ksawery w końcu będzie mógł spotkać się ze swoją matką, która po przyznaniu się do zabójstwa Szymańskiego (Jacek Grondowy) wyląduje w areszcie. Mimo iż chwilę wcześniej do tego samego przyzna się także Mariusz (Rafał Cieszyński), przez co finalnie oboje wylądują za kratami i niestety tak szybko ich nie opuszczą. I choć Łukasz (Michał Rolnicki) zrobi wszystko, aby im pomóc, to jednak wynajętej przez niego Natalii (Maria Dejmek) nie uda się wyciągnąć Sadowskiej z więzienia nawet za kaucją, przez co Kasia już kompletnie się załamie. Podobnie jak Ksawery, który będzie się o nią straszliwie martwił. Ale na szczęście w 3113 odcinku "Barw szczęścia" wreszcie będzie mógł ją zobaczyć. Tyle tylko, że w więzieniu...
Ksawery odwiedzi Kasię w więzieniu w 3113 odcinku "Barw szczęścia"!
Oczywiście, w 3113 odcinku "Barw szczęścia" Kasia nie będzie dumna z tego, że syn będzie musiał odwiedzać ją w więzieniu. Tym bardziej, że wcześniej sama zarzucała Łukaszowi, że to on sprowadzał na nich kłopoty, ale w efekcie to ona sama skończyła za kratkami i to jeszcze nie z winy męża. I wówczas Sadowskiej zrobi się straszliwie wstyd przed synem, przez co na jego widok w 3113 odcinku "Barw szczęścia" aż nie zdoła zapanować na emocjami, które udzielą się nie tylko jej, ale także i Ksaweremu i Łukaszowi. Ale czy teraz przyjdzie im się tylko tak spotykać? A może Sadowskiej jednak uda się opuścić areszt?
Czy Sadowska wyjdzie z aresztu w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia"?
Póki co nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy aresztowanej Kasi, która w 3113 odcinku "Barw szczęścia" wciąż będzie przebywać za karatami tak samo jak Mariusz. I choć prokurator będzie chciał obciążyć winą właśnie Karpiuka, mimo iż nie będzie miał przeciwko niemu żadnych dowodów, a jedynie poszlaki, to jednak i Sadowska wciąż będzie siedzieć w areszcie. Jednak w międzyczasie w kolejnych odcinkach "Barw szczęścia" zaczną wychodzić na jaw nowe okoliczności śmierci Szymańskiego, które ujawnią, że mógł on wcale nie zginąć wskutek potrącenia, a pobicia! Ale to i tak będzie wymagało czasu! I czy finalnie oczyści zarówno Kasię, jak i Mariusza z zarzutów? Przekonamy się już niebawem!