"Barwy szczęścia" odcinek 3047 - środa, 09.10.2024, o godz. 20.05 w TVP2
Czy Sonia w 3047 odcinku "Barw szczęścia" zrozumie, że nie nadaje się na matkę Mateuszka? Kobieta po raz kolejny odda syna w ręce Dominiki i Sebastiana prosząc ich, by ci zajęli się chłopcem. Oczywiście kobieta jak zwykle będzie mogła liczyć na pomoc ze strony Bloch-Kowalskich, jednak jej zachowanie w nadchodzącym odcinku będzie stawało się coraz bardziej niezrozumiałe. Czyżby oddanie Mateuszka na kilka dni było tylko pretekstem do zrealizowania głębszego planu?
W 3047 odcinku "Barw szczęścia" do mieszkania Dominiki i Sebastiana znów zawita radość, a to wszystko przez fakt, że przez najbliższy tydzień para zaopiekuje się małym Mateuszkiem, który już od dawna jest dla nich jak syn. Gdy Sonia poprosi Bloch-Kowalskich o zajęcie się nim przez kilka następnym dni, zarówno Dominika jak i Sebastian będą w niebo wzięci. Szczególnie teraz, gdy ich proces adopcyjny stanął w miejscu, a para bardzo pragnie dziecka.
- Jeszcze raz bardzo dziękuję za to, że się nim zajmiecie przez ten tydzień.
- Nie ma za co, cała przyjemność po naszej stronie.
- Odprowadzę go, a później pójdę po rzeczy dla niego i przyniosę ci do bistro, dobrze?
- Jasne!
"Barwy szczęścia". Sonia odda Mateuszka Dominice i Sebastianowi
Sonia wraz z Dominiką ustalą plan na najbliższy tydzień, z którego jasno wyniknie, że Mateuszek będzie pod opieką Bloch-Kowalskich. Jednak zachowanie matki chłopca będzie coraz bardziej niepokojące. Możemy zdradzić, że na sam koniec, w 3047 odcinku "Barw szczęścia" Sonia włączy nagranie z jej synem w roli głównej od Dominiki i Sebastiana i polecą jej łzy. Czyżby Sonia planowała ucieczkę? Czy kobieta wcale nie będzie miała zamiaru odebrać Mateuszka po tygodniu, bo tak naprawdę zniknie bez słowa wyjaśnienia? Tego z pewnością dowiemy się już niebawem!