Barwy szczęścia, odcinek 3046: Kasia nastawi Ksawerego przeciwko Celinie. Zagra synem, by dopiec Łukaszowi - ZDJĘCIA

"Barwy szczęścia" odcinek 3046 - wtorek, 08.10.2024, o godz. 20.05 w TVP2

Kasia w 3046 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie zachwycona kontaktem Ksawcia z Celiną. Tym bardziej, że chłopiec odniósł kontuzję w "sparingu" ze współpracownicą Łukasza. Górka uzna, że wypadek syna to skutek nieodpowiedzialności i lekkomyślności Celiny. Zresztą cokolwiek, co kobieta zrobi, raczej nie przypadnie Kasi do gustu. Może udawać, ale niezbyt podoba jej się coraz bliższa znajomość Sadowskiego z detektywką.

Kasia naskoczy na Celinę w 3046 odcinku "Barw szczęścia"

Kiedy Kasia z Ksawciem natkną się na Celinę, Górka da prawdziwy popis nieuprzejmości. Nie da zapomnieć kobiecie, że to przez nią syn doznał kontuzji. Jej zdenerwowanie narośnie z momentem, w którym chłopiec zacznie stawać po stronie rywalki.

- Jak palec? - zapyta ugodowo Celina. - (...) Przepraszam, to był wypadek - zacznie tłumaczyć detektywka, a Kasia od razu przejdzie do przytyków.

- Wiesz... może po prostu lepiej, żebyś sobie sparing parterów dobierała według swojej wagi, trudniej o wypadek wtedy... - wbije szpilkę Kasia.

- To nie był sparing, to była zabawa... Zwykły przypadek

- Tak, wy z Łukaszem zwykle macie "przypadki", a potem nie ma winnych, prawda? - Górka nie odpuści dogryzek. 

- (...) Mama, ale ja sam chciałem, żeby ciocia pokazała mi kilka chwytów Krav magi - wtrąci się Ksawcio w 3046 odcinku "Barw szczęścia", stając po stronie Celiny.

- Kochanie, ale wiadomo, że ty jesteś wszystkiego ciekawy. To nie znaczy, że można na wszystko pozwalać... - Kasia nie da za wygraną. 

Kasia zakaże mówić Ksawciowi "ciociu" do Celiny

Górka szybko zakończy rozmowę z Celiną, mimo iż kobieta będzie przepraszać za problem na treningu. Kiedy Ksawcio znów nazwie detektywkę "ciocią", Kasia nie wytrzyma. Od razu poinstruuje synka, że nie może tak mówić. 

- (...) Synku, to nie jest twoja ciocia, nie mów tak do niej - twardo obwieści Kasia.

- A dlaczego Mariusza mam nazywać wujkiem? - celnie zapyta Ksawcio. Ten argument zbije Kasię z tropu. Nie będzie miała dobrej odpowiedzi na zagięcie chłopca, który w gruncie rzeczy powie prawdę. Ostatecznie Kasia spróbuje zbyć temat.