"Barwy szczęścia" odcinek 3036 - wtorek, 24.09.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3036 odcinku "Barw szczęścia" Małgorzata porozmawia z córką telefonicznie o tym, co dzieje się w jej związku z Cezarym. Nad związkiem prawniczki zawisły czarne chmury, a Józefina mąci i kluczy. Jest pewna, że mały Czarek to jej wnuk, ściągnęła Rawicza do Polski, a kilka niefortunnych zbiegów okoliczności sprawiło, iż cała rodzina źle zinterpretowała pewne sytuacje. Sama Natalia nie wie nawet, co myśleć.
Kiepski stan Natalii w 3036 odcinku "Barwy szczęścia"
- (...) I znowu zaufałam i znowu dałam się nabrać, rozumiesz?! - powie wściekła Małgorzata w rozmowie telefonicznej z Natalią.
- Nie ty jedna i nie pierwszy raz - Zwoleńska oceni zachowanie Józefiny.
- Jak ona potrafi podejść człowieka! "Jestem w waszej rodzinie", w naszej rodzinie! - nakręci się Małgorzata.
- Mamo, nie denerwuj się.
- Już nie daję rady... A ty jak się czujesz?
- Jakoś... Jeśli nasz związek ma to wszystko przetrwać, to muszę się z tym oswoić... - przyzna podłamana Natalia w 3036 odcinku "Barw szczęścia".
- Jeśli się kochacie, to musicie przetrwać - przyzna Małgorzata, ale córka nagle zamilknie. - Natalko, jesteś tam? Gdyby nie ta cholerna Jo... - Zwoleńska nie będzie chciała dłużej obgadywać Józefiny, więc dość szybko skończy wymianę zdań.
Związek Cezarego z Natalią przetrwa?
Nie jest tajemnicą, że nad Zwoleńską i Rawiczem zebrały się czarne chmury. Co dalej z ojcostwem Cezarego? Zdradzamy, że Rawicz porozmawia z Sofią w 3036 odcinku "Barw szczęścia", a była narzeczona wprost da znać, że to jednak on jest biologicznym tatą małego Czarka. Przed prawniczką trudne wybory i kiepski czas. Nie spodziewała się takiego obrotu spraw.