"Barwy szczęścia" odcinek 3028 - czwartek, 12.09.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3028 odcinku "Barw szczęścia" Amelia zacznie żałować swojej decyzji o wyprowadzce od Bruna. Chciała w ten sposób pokazać synowi, że nie akceptuje jego nowego związku z Karoliną (Marta Dąbrowska), ale teraz zda sobie sprawę, że mogła popełnić błąd. Życie w samotności, z dala od rodziny, okaże się dla niej trudniejsze, niż się spodziewała. Amelia zacznie tęsknić za domem, który zawsze był jej ostoją, i za synem, który mimo wszystko zawsze będzie dla niej najbliższą osobą. Czy jednak będzie mogła wrócić? W 3028 odcinku "Barw szczęścia" sytuacja w hotelu Stańskich ulegnie znaczącym zmianom, które mogą sprawić, że powrót Amelii nie będzie już możliwy.
Karolina zajmie miejsce Amelii w nowym sezonie "Barw szczęścia"?
Bruno i Karolina będą kontynuować swoje zbliżenie w 3028 odcinku "Barw szczęścia", a ich związek stanie się jeszcze bardziej intensywny. Amelia, która tak długo sprzeciwiała się tej relacji, teraz zobaczy, że Karolina stała się integralną częścią życia jej syna. W momencie, gdy seniorka opuściła hotel, Karolina nie tylko zajęła jej miejsce, ale także zaczęła tworzyć z Brunem nowy, silniejszy związek.
W 3028 odcinku "Barw szczęścia" Bruno i Karolina spędzą razem upojną noc, jednak nad ranem niespodziewanie do ich drzwi zapuka Amelia, matka mężczyzny.
- Myślałam, że przesadziłam z tą wyprowadzką, ale teraz widzę, że to dla ciebie było wygodnie - cytuje słowa seniorki światseriali.interia.pl.
- Zrobiłam miejsce dla niej - wskaże na Różańską.
- W ogóle nie powinnam była tu przychodzić. Pójdę już - wyszepcze i już będzie chciała wyjść, gdy nagle Stański poprosi ją, by została i wysłuchała uważnie tego, co ma jej do powiedzenia na temat relacji z Karoliną.
Czy Amelia i Bruno dojdą do porozumienia?
Szczera rozmowa syna z matką w 3028 odcinku "Barw szczęścia" sprawi, że Amelia zacznie zastanawiać się, czy aby na pewno słusznie z góry przekreśliła Różańską. Gdy zrozumie, że Bruno naprawdę ją kocha uzna, że chyba najwyższy czas się wycofać. Inaczej straci syna na zawsze.