"Barwy szczęścia" odcinek 3025 - poniedziałek, 09.09.2024, o godz. 20.05 w TVP2
W 3025 odcinku "Barw szczęścia" Sonia postanowi wyprowadzić się od Bloch-Kowalskich. Tym bardziej, że znajdzie mieszkanie dla siebie i Mateuszka, którym będzie chciała nacieszyć się po swojej rocznej odsiadce w więzieniu. Przyjaciółka Dominiki uzna, że nie może już dłużej siedzieć na głowie jej i Sebastianowi, którzy już wystarczająco jej pomogli, opiekując się jej synkiem w trakcie jej nieobecności, a przy okazji ukrywaniem przed nim prawdy i postanowi czym prędzej się od nich wynieść. Tyle, że w 3025 odcinku "Barw szczęścia" nie będzie to takie łatwe ani dla chłopca, ani dla Bloch-Kowalskiej. I choć Dominika będzie próbowała zachować pokerową twarz, to Mateuszek w końcu nie wytrzyma i wybuchnie!
Smutne pożegnanie Dominiki i Mateuszka w 3025 odcinku "Barw szczęścia"!
W 3025 odcinku "Barw szczęścia" Mateuszek zaleje się łzami w trakcie pakowania ostatnich zabawek z domu Dominiki i Sebastiana. Chłopiec mocno przeżyje rozłąkę z Bloch-Kowalskimi, z którymi przez ostatni rok zdąży się mocno zżyć. I to do tego stopnia, że wcale nie będzie chciał ich opuszczać. Ale Sonia pozostanie w tej kwestii nieugięta i znów będzie mogła liczyć przy tym na pomoc Dominiki. I choć ich rozstanie zaboli żonę Sebastiana równie mocno, to jednak wstawi się u niego za jego matką, zapewniając go przy tym, że ich drzwi będą dla niego zawsze otwarte!
- Niewiele się zmieni. Zawsze będziesz mógł tu do nas przyjść i przenocować. Mama na pewno się zgodzi. Poza tym, przypomnij sobie, ile rzeczy chciałeś zrobić, jak mama wróci, pamiętasz? Mieliście pojechać nad morze i w góry i na rower. Macie tyle rzeczy do zrobienia - zacznie go pocieszać Dominika.
W tym momencie w 3025 odcinku "Barw szczęścia" Mateuszek wtuli się do Dominiki, czym sprawi, że ich rozstanie się dla niej jeszcze trudniejsze. A już w szczególności po wyznaniu miłości chłopca, które sprawi, że i Bloch-Kowalska w końcu pęknie i zaleje się łzami, czego świadkiem stanie się także zaskoczona, ale i ogromnie poruszona Sonia!
- Będziemy za tobą bardzo tęsknić... Pamiętaj, że zawsze jesteś tutaj mile widziany. I możesz przyjść, kiedy tylko chcesz. Z mamą będzie ci lepiej, zobaczysz - przyzna Bloch-Kowalska.
- Kocham cię, ciociu - wyzna Mateuszek.
- Ja ciebie też kocham - odpowie wzruszona Dominika.
Pustka Dominiki po stracie Mateuszka w 3025 odcinku "Barw szczęścia"!
W 3025 odcinku "Barw szczęścia" Sonia faktycznie zabierze Mateuszka, a Dominika już kompletnie się załamie. Wszystko przez to, że poczuje straszliwą pustkę. I choć Sebastian będzie robił wszystko, aby pocieszyć żonę i ulżyć jej w cierpieniu, to niestety osiągnie odwrotny skutek, gdyż dla niej już nic nie będzie miało sensu. A to dlatego, że w 3025 odcinku "Barw szczęścia" już nic nie będzie takie samo, a ona straci przybranego syna już na zawsze. I już nikt, ani nic tego nie zmieni...
- Tu jest teraz tak cicho i pusto bez Mateusza - wybuchnie Bloch-Kowalska.
- Ale zostawił maskotkę, będzie musiał po nią wrócić - zauważy Kowalski, chcąc nieco podnieść żonę na duchu.
- Co ty gadasz?! - Dominika zdenerwuje się jeszcze bardziej.
- No to zaprosimy ich razem z Sonią na weekend na obiad - zaproponuje Sebastian, ale żona będzie miała już serdecznie dość jego złotych rad - Co za bzdury! Przestań!