"Przyjaciółki" 16 sezon nowe odcinki jesienią w Polsacie
Anita Sokołowska, której udało się uniknąć groźnego koronawirusa na planie "Przyjaciółek" również potrafi uratować czyjeś życie. I to zupełnie nieznanej osobie! Jak do tego doszło gwiazda opowiada w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
- W pociągu do Poznania poznałam panią, która opowiedziała mi swoją historię. Pojechała za mężem do Chin. Chciała ratować podupadający związek, ale on chyba nie. Była zagubiona, nie wiedziała jak się uwolnić z toksycznego układu - opowiada Sokołowska.
Zobacz też: Przyjaciółki 16 sezon bez głównej bohaterki? Uśmiercą jedną z przyjaciółek przez koronawirusa?
Okazuje się, że gwiazda "Przyjaciółek" uratowała życie tej kobiety nawet o tym nie wiedząc! - I wtedy z pomocą przyszła jej Zuza - zdradza Sokołowska i opisuje dalej historię współpasażerki. - Jej siła, odwaga i determinacja w walce o siebie podpowiedziały tej pani, jak dalej żyć.
Nieznajoma z pociągu podziękowała Sokołowskiej za uratowanie życia! - Jestem jej za to ogromnie wdzięczna - mówiła współpasażerka o Zuzie. - W takich chwilach czuję, że to robimy ma sens - dodała wzruszona aktorka.
Jednak Zuza nie będzie miała tyle szczęścia w 16 sezonie serialu "Przyjaciółki". Po chwilowym oddechu znów dopadną ją wielkie problemy, straci - być może bezpowrotnie - synów, a żadna z "Przyjaciółek" jej nie pomoże...