Jak naprawę wygląda Nicole Bogdanowicz, czyli Julka z "Przyjaciółki"?
Nicole Bogdanowicz na planie serialu "Przyjaciółki" spędziła więcej niż pół życia. Julkę Strzelecką, córkę Anki (Magdalena Stużyńska) i Pawła (Bartek Kasprzykowski) zaczęła grać kiedy skończyła 14 lat. W obsadzie "Przyjaciółek" jest od samego początku, więc nic dziwnego, że na oczach widzów ze ślicznej nastolatki wyrosła na piękną młodą kobietę. Obecnie 23-letnia aktorka zachwyca naturalną urodą na Instagramie i nie potrzebuje grama makijażu, by pokazać jak jest piękna. Zniewalający uśmiech, ponętne usta, głębokie spojrzenie niebieskich oczy widać na każdym, nawet najbardziej spontanicznym zdjęciu.
Nie przegap: M jak miłość. Iga Krefft w fatalnym stanie! Ujawniła co się dzieje z jej zdrowiem - ZDJĘCIA
23-letnia gwiazda "Przyjaciółki" na Instagramie wrzuciła jednak ujęcie, na którym obnażyła całą prawdę o sobie. Pokazała twarz z bliska podczas treningu, kiedy jest totalnie zmęczona, doskwiera jej upał, a do tego jeszcze jest nieumalowana, a włosy ma w totalnym nieładzie. Najpierw Julka z "Przyjaciółki" wzbudziła grozę wśród swoich fanów, bo użyła filtra, który dał przerażający efekt. - Spokojnie, nie jest aż tak źle - podpisała kolejne zdjęcie Bogdanowicz. Widać na nim na twarzy aktorki z "Przyjaciółki" wypieki, piegi, lekko spierzchnięte usta. I taka właśnie jest kiedy zmęczy się bieganiem w upale.
Sprawdź też: Przyjaciółki 18 sezon. Czy Julka przeżyje po stracie dziecka? W rodzinie Strzeleckich rozegra się koszmar!
Lada moment Bogdanowicz wraca na plan 18 sezonu "Przyjaciółki". Zdjęcia do nowych odcinków, które w telewizji Polsat będzie można zobaczyć jesienią 2021 już powstają. Na pewno nie zabraknie w nich Julki, która po stracie dziecka i operacji ratującej życie nie będzie już tą samą osobą...