Pierwsza miłość, odcinek 3106: Gdzie jest Kinga? Uciekła z auta Matyldy, ale Janek i Artur jej nie odnajdą

"Pierwsza miłość" odcinek 3106 - czwartek, 5.11.2020, o godz. 18 w Polsacie

W 3106 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga znajdzie się w skrajnym niebezpieczeństwie. Wszystko przez jej nienormalną psychofankę Matyldę, która jakiś czas temu zaczęła mieć obsesję na punkcie Kulczyckiej. Pod pozorem przyjaźni, chciała zawładnąć jej życiem. Kiedy Kinga zacznie orientować się, że zachowanie dziewczyny jest coraz bardziej dziwaczne, będzie już zbyt późno, bo już 3105 odcinku "Pierwszej miłości" Matylda zaplanowała ej zabójstwo. 

Przeczytaj: Pierwsza miłość. Nowa bohaterka Beata przeżyła tragiczny wypadek! Spadł na nią samobójca - ZDJĘCIA

W 3105 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga będzie uwięziona przez Matyldę w aucie. Psychofanka Kulczyckiej zaparkuje samochód na środku torów i będzie czekała na śmierć. Mająca problemy psychiczne dziewczyna, stwierdzi, że tylko tak może ostatecznie połączyć się ze swoją idolką. Kinga będzie drżeć o swoje życie, bo pociąg niebawem zmasakruje samochód. Tymczasem Artur i Janek w 3106 odcinku "Pierwszej miłości" odkryją, że Matylda jest niebezpieczna i ruszą Kulczyckiej na pomoc.

Przeczytaj: Pierwsza miłość. Siostra Marysi zginie w tragicznych okolicznościach! Tak będzie wyglądała śmierć Dominiki

W 3106 odcinku "Pierwszej miłości" Artur i Janek dotrą na miejsce zbyt późno, bo nadjeżdżający pociąg zdąży staranować auto Matyldy. Na miejscu okaże się jednak, że nigdzie nie ma ciała Kingi. Oznacza to, że kobieta przeżyje! Przez długą chwilę nie będą mieli jednak wieści co się z nią w takim razie stało. W 3106 odcinku "Pierwszej miłości" mężczyźni będą przerażeni. Mimo, że policja zablokuje dostęp do miejsca wypadku na torach, to Janek i Artur przedrą się między funkcjonariuszami. Zobaczą karetkę pogotowia, a w niej otuloną kocem Kingę.

Po koszmarze jaki zgotowała jej Matylda w 3106 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga będzie wycieńczona, ale cała i zdrowa. Janek od razu porwie ukochaną w ramionach. Wyzna jej miłość, nie zważając na to, że Artur będzie stał obok i na nich patrzył. - Żyjesz! Kocham cię...