"Na dobre i na złe" odcinek 701 w środę 28.03.2018, o godz. 20.45 w TVP2
W 701 odcinku serialu "Na dobre i na złe" powrót Kasi do rezydencji będzie drastycznie różnił się od wymarzonego powrotu do spokoju i relaksu w zaciszu domowym. Okaże się, że Andrzej podczas nieobecności ukochanej podpali kuchnię! Kobieta nie zdąży uchylić drzwi, gdy usłyszy krzyki:
- Mówiłam: zamówmy pizzę, ale ty uparłeś się, że zrobimy kolację! - zacznie wrzeszczeć Matylda w 701 odcinku serialu "Na dobre i na złe". Kasia otworzy drzwi i zakrztusi się kłębami dymu, które wypełnią każde pomieszczenie.
- Machaj! - rozkaże Falkowicz.
- Co się stało?!
- Mamo, Andrzej spalił patelnię! Wydaje mu się, że jak potrafi wyciąć naczynka w sercu, to potrafi też zrobić carbonarę!
- Zamknij dziecko usta - pouczy profesor - W dymie są trujące toksyny, urany, związki, tlenki azotu, węglan siarki i metale ciężkie. Machaj!
- Przez ciebie nie dość, że umrę z głodu, to jeszcze dostanę raka!
- Ale za to mam piękny fartuch!
Na szczęście sytuację uda się opanować. Falkowicz zdecydowanie nie jest mistrzem gotowania, ale dla swojej Kasi zrobi wszystko, nawet jeśli oznacza to mały pożar w mieszkaniu. Czy ona będzie w stanie porzucić dla niego romans z Michałem Wilczewskim (Mateusz Janicki), przez którego tak późno dotrze do domu w 701 odcinku "Na dobre i na złe"?
Nie przegap: Gwiazda Na dobre i na złe szykuje się do ślubu! Anna Karczmarczyk wychodzi za mąż
Zobacz: Na dobre i na złe, odcinek 701: Namiętny pocałunek Kasi Smudy i Michała
Sprawdź: Na dobre i na złe, odcinek 701: Julka zdradzi Barta przed ślubem?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!