Tymczasem Eliza przyznaje się do kłamstwa na temat znajomości języka fińskiego. Szef jest wściekły, ale mimo wszystko każe jej zająć się gośćmi. Eliza świetnie sobie radzi. Zadowolony zwierzchnik odwozi ją do domu i całuje na pożegnanie. Widzi to Jarek.
Kamila i Zuzę odwiedza pracownica opieki społecznej. Zarzuca im, że zbyt późno złożyli zawiadomienie o śmierci mamy Tosi. Kobieta pyta, czy Hofferowie chcą sprawować opiekę nad dziewczynką do czasu, aż sąd zdecyduje o jej dalszym losie.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!