Na sygnale, odcinek 683: Szokujące zachowanie Artura! Tak przygotuje się do porodu Beaty

2025-02-20 12:39

W 683 odcinku „Na sygnale” Góra (Tomasz Piątkowski) wpadnie na zaskakujący pomysł! Artur postanowi przeprowadzić próbę generalną przed porodem Beaty, aby sprawdzić, ile czasu zajmie im dotarcie do szpitala, zanim ciężarna żona faktycznie zacznie rodzić. W 683 odcinku „Na sygnale” Górska będzie zaskoczona zachowaniem męża, ale oczywiście zgodzi się wziąć udział w próbnym porodzie. I dobrze, gdyż oboje będą mieli nad czym pracować, gdyż zajmie im to zdecydowanie za dużo czasu! A wszystko przez jeden najistotniejszy szczegół! Koniecznie poznaj szczegóły!

"Na sygnale" odcinek 683 - wtorek, 4.03.2025, o godz. 21.55 w TVP2

W 683 odcinku „Na sygnale” Artur wróci do domu po ciężkim dyżurze, w trakcie którego będzie zajmował się pacjentem po zasłabnięciu, skarżącym się na nudności i ból głowy, a na dodatek ukrywającym przed żoną pewną tajemnicę. A to odbije się i na Górze, który przecież ostatnio także okłamywał swoją żonę w sprawie Katii (Alicja Chmielewska).

I w 683 odcinku „Na sygnale” postanowi jej to wynagrodzić i już od progu jak podaje swiatseriali.interia.pl zaskoczy swoją żonę niespodziewanym wyznaniem miłości, przez co osiągnie odwrotny efekt do zamierzonego!

- Kocham Cię, Beata… Wiesz, że zawsze możesz i będziesz mogła na mnie liczyć? - zapewni ją Artur.

- Artur, czy ty coś narozrabiałeś?! - zapyta Beata.

- To już nie mogę żonie powiedzieć, co do niej czuję? - odpowie pytaniem na pytanie Góra.

- Po prostu nie jesteś zbyt wylewny - zauważy Górska.

- To od teraz będę! Kocham cię. Najbardziej na świecie! - obieca ratownik.

Artur zainicjuje próbny poród Beaty w 683 odcinku „Na sygnale”!

Ale chwilę później w 683 odcinku „Na sygnale” mąż zaskoczy Beatę jeszcze bardziej, gdy niespodziewanie stwierdzi, iż zaczęła rodzić, co oczywiście nie będzie prawdą!

- Chyba zaczynasz rodzić – uzna Artur.

- Naprawdę? - spyta Beata.

- Tak, naprawdę! Odeszły ci wody! - stwierdzi Góra, majstrując przy swoim zegarku.

I wtedy w 683 odcinku „Na sygnale” Góra odkryje karty i postanowi zorganizować próbny poród, aby zobaczyć, ile czasu zajmie mu i ciężarnej żonie dotarcie do szpitala. Tyle, że już na wstępie pojawi się rażący problem!

- Gdzie są moje kluczyki? Kto mi schował kluczyki?! Powinny leżeć tutaj! - krzyknie zdenerwowany ratownik.

- Walały się te kluczyki, to je schowałam. To się nazywa sprzątanie – przyzna Beata.

Góra nie będzie zadowolony z próby w 683 odcinku „Na sygnale”!

Ale na szczęście w 683 odcinku „Na sygnale” w miarę szybko uda się go rozwiązać, a małżonkowie w końcu wyruszą w drogę do szpitala!

- Jak nie wiesz, gdzie schowałaś, to to nie jest sprzątanie, tylko gubienie. Wsiadaj! No pośpiesz się! - zacznie pośpieszać żonę.

- Może chcesz się zamienić? To bądź cicho! - zruga go Górka, po czym z przerażeniem doda - Uspokój się. Chcę trafić do szpitala, nie na cmentarz!

Tyle tylko, że w 683 odcinku „Na sygnale” Artur nie będzie zadowolony z jej wyniku, gdyż uzna, że to stanowczo za długo. I już zaplanuje kolejną próbę, licząc na zdecydowanie lepszy rezultat!

- Stop! 40 minut. Za długo… Jest co poprawiać. Po pierwsze, kluczyki! - stwierdzi Góra.

 - Artur... - westchnie ciężarna żona, która będzie miała już serdecznie dość jego wymysłów. Ale na nim nie zrobi to żadnego wrażenia - Co Artur? Co Artur! To wszystko trwało za długo. Jutro podejmiemy kolejną próbę!

Na sygnale. Benio będzie ojcem?! Trudna rozmowa z Górą o dziecku