"Na dobre i na złe" po wakacjach 2019 nowe odcinki od środy, 4.09.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Doktor Rafał Konica w "Na dobre i na złe" jest reprezentantem starej gwardii lekarzy. W Leśnej Górze zaczął pracę 12 lat temu i jest jednym z najdłużej występujących w serialu bohaterów. Oczywiście Robert Koszucki jak każdy ma czasem dłuższe lub krótsze przerwy w zdjęciach, ale wielu fanów "Na dobre i na złe" nie wyobraża sobie szpitala bez Konicy.
Przeczytaj koniecznie: Hania Sikorka ostatni raz w Na dobre i na złe. Marta Żmuda Trzebiatowska teraz będzie Blondynką!
Mimo to dwa lata temu aktor postanowił na dwa lata odejść z "Na dobre i na złe". Miał dosyć bycia tylko lekarzem z Leśnej Góry, czy był jakiś inny powód? Koszucki pozostał w kontakcie z produkcją serialu, ale musiał zrobić sobie przerwę od serialu.
- Cieszę się, że jestem rozpoznawalny. Choć oczywiście uprawianie mojego zawodu daje mi większą satysfakcję, niż sama popularność. Lubię grać w teatrze i tym zajmowałem się w czasie przerwy, równolegle produkując spektakle. Takie jak m.in. "Świnka Peppa" dla dzieci - wyjaśnił serialowy Konica z "Na dobre i na złe" w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
Zobacz też: Powrót Adama z Na dobre i na złe! Grzegorz Daukszewicz w nowej roli w kolejnym serialu
Na pewno w nowym sezonie "Na dobre i na złe" po przerwie wakacyjnej nie zabraknie przystojnego ortopedy z Leśnej Góry, który zastąpił Falkowicza (Michał Żebrowski) na stanowisku dyrektora szpitala. I to Konica będzie musiał zmierzyć się ze śmiertelną epidemią szalejącą w Leśnej Górze (WIĘCEJ TUTAJ >>>)