"Na dobre i na złe" po wakacjach 2020 nowe odcinki od września w TVP2
Kazia i Tadek z "Na dobre i na złe" kiedyś byli razem, ale wiele lat temu doszło do makabrycznego wypadku, który rozdzielił stażystów ze szpitala w Leśnej Górze. Dopiero niedawno Kazia dowiedziała się jak doszło do wypadku, który zrobił z niej kalekę przykutą do wózka inwalidzkiego. O swoje nieszczęście oskarżała Tadka, ale jej były ukochany przyznał się, że to ona chwyciła za kierownicę i doprowadziła do tragedii.
- Pamiętam jak przez mgłę, że kłóciliśmy się w samochodzie... Poprosiłam, byś zawrócił... Potem mam dziurę w pamięci. Tadek, co przede mną ukrywasz? Co się stało w tym cholernym samochodzie? To ja szarpnęłam za kierownicę... tak? Ja?!
- Tak, ty… Ale to ja prowadziłem ten cholerny samochód! - wyznał jej Tadek.
Patrz też: Na dobre i na złe po wakacjach 2020. Koniec Kazi. Okrutny Borys zniszczy sparaliżowaną stażystkę
Nowy sezon "Na dobre i na złe" po wakacjach 2020 zacznie się od przełomu w relacjach Kazi i Tadka, których nie będzie już dzieliła mroczna tajemnica wypadku sprzed lat. Mało tego, jak podaje "Świat Seriali" w 782 odcinku "Na dobre i na złe" Tadek wyzna Kazi miłość i poprosi, żeby znów byli razem.
Sprawdź też: Na dobre i na złe po wakacjach 2020. Powrót matki Mareczka do Leśnej Góry! Pani Maria znów będzie bufetową w szpitalu
- Chcę z tobą być... Kocham cię! I nigdy nie przestanę - zapewni ją Tadek. Co na to sparaliżowana Kazia? Zaskoczona słowami Wurskiego w 782 odcinku "Na dobre i na złe" odpowie tylko jedno: - Jestem na wózku... To jednak nie będzie dla Tadka żadna przeszkoda.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj