"Na dobre i na złe" po wakacjach 2019 nowe odcinki od środy, 4.09.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Już wiadomo, że w "Na dobre i na złe" wybuchnie epidemia. Szpital w Leśnej Górze zostanie zamknięty z powodu zmutowanego wirusa Esmeralda, który już wcześniej zaczął zbierać krwawe żniwo w innych lokalizacjach. W samej placówce Konicy (Robert Koszucki) choroba zabije aż dwie osoby - a nie minie nawet doba!
Wśród zarażonych znajdą się nie tylko pacjenci, ale również lekarze. Duża część z nich zostanie przeniesiona do izolatki. Tak też stanie się z Falkowiczem. Andrzej w 747 odcinku "Na dobre i na złe" będzie przekonany, że to mogą być jego ostatnie chwile.
Tego w "Na dobre i na złe" nie przegap >>> Robert Koszucki zniknął z obsady serialu. Co się stało z Konicą?
Z kolei u Wiktorii sytuacja będzie o wiele gorsza. Bohaterka "Na dobre i na złe" przed wakacjami 2019 wyruszyła na poszukiwanie Jędrka (Iwo Wiciński), który uciekł odnaleźć biologiczną matkę. W ostatnich scenach finałowego odcinka widzowie widzieli, że coś złego dzieje się z Consalidą.
Zobacz też >>> Śmierć połączy Wiktorię i Jose! Wróżka przepowie im okrutną przyszłość?
Jak doniósł "Świat Seriali" w 747 odcinku "Na dobre..." Wiki wyczołga się z auta i skuli w kłębek na chodniku, jakby tam umarła. Zacznie się dusić. Sytuację wykorzysta dwóch chłopaków, którzy ukradną jej samochód z pieniędzmi oraz komórką. To będzie jak wyrok śmierci! Dopiero obca para spróbuje jej pomóc. - Ona może mieć tę grypę, od której się umiera. Dzwoń po pogotowie i nie zbliżaj się do niej! Czy pomoc nadejdzie na czas?