"Na dobre i na złe" odcinek 914 - środa, 20.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Lucyna powróci do Leśnej Góry w 914 odcinku "Na dobre i na złe" i to z przytupem. Zjawi się w gabinecie Agaty, by opowiadać o wspaniałym życiu po wydaniu książki "Kłamstwa miłości", która okazała się bestsellerem! Przy okazji uda, że bardzo stęskniła się za szpitalem i personelem i chciałaby wrócić do pracy... Skłamie, iż chciałaby odnaleźć natchnienie, a w placówce czuje się jak w domu. Dopiero Halinka mocniej przyjrzy się podejrzanemu zachowaniu koleżanki, która nigdy nie uwielbiała pracować, a raczej zawsze (jak tylko mogła) wybierała luksus i przyjemności.
- (...) Co tu robisz, z wielkiego świata? - powie zdziwiona salowa w 914 odcinku "Na dobre i na złe". Przecież każdy myślał, że pisarka już nie pojawi się "na starych śmieciach".
- Hania bardzo mnie prosiła, żebym zajęła się trochę jej mieszkaniem. To wpadłam na chwilę zobaczyć, co i jak. No i na stare śmieci myślę, zajrzę... - skłamie Lucyna. Mało tego, wymyśli imprezę powitalną, na którą nawet jej nie stać! By zdobyć nieco pieniędzy na catering na imprezę, sprzeda futro!
I właśnie w tym momencie przyłapie ją Halinka. Zobaczy jak koleżanka wychodzi z lombardu, a potem kupuje jedzenie za gotówkę. Połączy fakty i trafnie stwierdzi, że matka Hani jest spłukana!
- (...) A za co jutro będziesz żyć? - zapyta ją Halinka.
- Ale o co ci chodzi? - Lucyna pójdzie w zaparte, że nic nie rozumie.
- Ty myślisz, że ja głupia jestem?... Dobrze chociaż sprzedałaś to futro? - dopyta.
- Było sztuczne... Jak wszystko w moim życiu. Dlaczego ja wszystko muszę sknocić!? - coś w Lucynie pęknie i przyzna się wreszcie, że straciła pieniądze...
- Możesz przychodzić na obiady. I po kanapki - zaproponuje szlachetnie Halinka.
Zdradzamy, że w 914 odcinku "Na dobre i na złe" Lucyna przyzna się do swoich kłopotów przed Agatą.
