"Na dobre i na złe" odcinek 882 - środa, 26.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 882 odcinku "Na dobre i na złe" Borysa znów trafi strzała amora, choć lekarz wcale nie będzie szukał miłości. Wszystko przez to, że Jakubek wciąż będzie miał w pamięci swoje ostatnie bolesne zauroczenie, które skończyło się szybkim rozwodem. Przypomnijmy, że Borys zdecydował się na prędki ślub z Lidką (Marta Król) i tuż po uroczystości zrozumiał, że wcale do siebie nie pasują, po czym niemal od razu rozwiódł się z artystką. Wówczas Jakubek postanowił zrobić jeszcze jedno podejście do Hani (Marta Żmuda Trzebiatowska), którą próbował zdobyć już wcześniej, ale wtedy na jego drodze stanął Michał (Mateusz Janicki), ale i tym razem musiał obejść się smakiem, gdyż Sikorka wybrała Miłosza (Mikołaj Roznerski). Jednak w 882 odcinku "Na dobre i na złe" los ponownie uśmiechnie się do Borysa, ale tym razem lekarz już nie będzie chciał ryzykować kolejnego rozczarowania...
W 882 odcinku "Na dobre i na złe" Borys natknie się na Majkę w szpitalnym "Bistro pod Kroplówką". Pielęgniarka od razu zwróci na siebie uwagę lekarza, gdyż Jakubek przyłapie ją na kradzieży swojej kanapki! Zachowanie Skawiny ogromnie zdziwi Borysa, ale z drugiej strony szalenie mu zaimponuje. Oczywiście, Majka nie będzie chciała mieć opinii złodziejki i to jeszcze w oczach ordynatora chirurgii, dlatego natychmiast postanowi zatrzeć pierwsze złe wrażenie. W 882 odcinku "Na dobre i na złe" Skawina zaprosi Jakubka na przeprosinową kawę, ale Borys nie dość, że nie skorzysta z jej propozycji, to jeszcze definitywnie ją odrzuci!
Propozycja Majki w 882 odcinku "Na dobre i na złe" natychmiast zapali u Borysa czerwoną lampkę. Co prawda, Skawina od razu wpadnie mu w oko, ale wtedy Jakubek przypomni sobie o swoim ostatnim zauroczeniu Lidką, które skończyło się bolesnym rozstaniem. W 882 odcinku "Na dobre i na złe" Borys będzie przekonany, że historia z Majką może mieć podobny finał, dlatego tym razem postanowi nie ryzykować. Jednak z drugiej strony, znając bojowy charakter Skawiny, możemy być pewni, że pielęgniarka tak łatwo nie zrezygnuje z ordynatora i tak szybko nie da się spławić! A co z tego wyniknie, to przekonamy się już niebawem!