"Na dobre i na złe" odcinek 830 - środa, 12.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 830 odcinku "Na dobre i na złe" Andrzej uzna, że narodziny Edzia to dobry moment, aby wrócić do swoich korzeni, gdyż to oznacza, że ród Barongów będzie miał swoje przedłużenie! W tym celu zabierze swojego syna i Jadzię na wycieczkę do Kaszub, aby zapoznać ich z resztą rodziny. Jak podaje swiatseriali.interia.pl ta wizyta będzie miała dla profesora szczególne znaczenie, dlatego nawet z jej względu nauczy się języka kaszubskiego! Niestety cała trójka wybierze sobie zły moment na odwiedziny, gdyż w 830 odcinku "Na dobre i na złe" ród Barongów będzie żegnał najstarszą seniorkę rodu i jej bliscy pomyślą, że profesor pojawił się tak nagle, gdyż chce zabrać im majątek. Już wtedy ciotka jego kuzyna stwierdzi, że nigdy nie słyszała o żadnym Falkowiczu i będzie miała rację!
Patrz też: Na dobre i na złe, odcinek 829: Romans Michała i Joanny po ucieczce Piotra! Połączy ich wspólna tragedia – ZDJĘCIA
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak profesor dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu w 830 odcinku "Na dobre i na złe" >>>
W 830 odcinku "Na dobre i na złe" Falkowiczowi jednak uda się wkupić w kręg Barongów, gdyż uratuje swoją kuzynkę Olę (Maja Firek)! Tuż po pogrzebie dziewczyna dostanie ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego. Profesor zachowa zimną krew i zawiezie ją do szpitala, gdzie sam podejmie się operacji, która oczywiście przebiegnie pomyślnie! Andrzej zostanie okrzyknięty bohaterem Kaszub i choć po uratowaniu Oli życia, Barongowie przyjmą go jak swego, to w rzeczywistości nie będzie pochodził z ich rodu, o czym poinformuje go dziadek Alojzy (Zbigniew Jankowski)! Tuż po opuszczeniu szpitala w 830 odcinku "Na dobre i na złe" Daniel (Rafał Ostrowski) w ramach podziękowania zaproponuje profesorowi kieliszek domowej nalewki, a w czasie wspólnej biesiady Andrzej dowie się, że ma inną duszę!
- Ty nie jesteś Barong!... Ty masz inną duszę, ty nie masz duszy Barongów... Wam się widzi, że profesor siedzi i nalewkę pije. A nalewka nalewką, ale widzę przez tę nalewkę jeszcze to, co jest w środku duszę! To nie Barong! - wypali nagle Alojzy.
- Andrzej ma dobrą duszę. Uratował Olę - Daniel od razu się za nim wstawi.
- Ja nie mówię, że złą, ale inną. To nie Kaszub - Alojzy nie da za wygraną.
Zobacz także: Na dobre i na złe, odcinek 831: Okrutny podstęp Falkowicza! Tak odkryje, że Edzio nie jest jego synem – ZDJĘCIA
Słowa Alojzego w 830 odcinku "Na dobre i na złe" bardzo dotkną Andrzeja, który pokładał w tym wyjeździe wielkie nadzieje. Senior poczuje się w obowiązku, aby wyznać profesorowi prawdę. Nestor rodu Barongów przyzna, że krewni Falkwoicza wcale nie pochodzili z Kaszub tylko ze Śląska, a na drugi koniec Polski przenieśli się po wojnie, zmienili nazwisko i tylko robili za Kaszubów! Dopiero wtedy do Falkowicz dojdzie, że zrobił z siebie w ich oczach idiotę!
- Ten Barong, którego szukasz, mieszkał cztery chałupy dalej... To był górnik ze Śląska i nazywał się Baran. Przyjechał tu z całą rodziną, pociągiem, zaraz po wojnie, kupił gospodarkę, zmienił nazwisko na Barong, robił za Kaszuba - wyzna mu.
- Jezus Maria - westchnie Andrzej.
- Ty jesteś dobry chłop. Ty uratowałeś Olę i dla mnie już jesteś Kaszub. Prawdziwy. Nasz - poklepie go po ramieniu. Falkowicz w 830 odcinku "Na dobre i na złe" będzie bardzo ciekawy, co stało się z jego prawdziwym dziadkiem, ale Alozy nie będzie znał odpowiedzi na to pytanie. Jednak dla profesora to wcale nie będzie koniec niespodzianek, gdyż dowie się, że bliższy Barongom jest Bolek, który jest synem ich sąsiada! To gwiazdor disco polo będzie rodowitym Kaszubem, a nie uznany profesor!
- Wyjechał, nie spodobało mu się. A gdzie? Nie wiadomo - westchnie.
