"Na dobre i na złe" odcinek 807 - środa, 21.04.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 807 odcinku "Na dobre i na złe" syn Begera będzie już po skomplikowanej operacji serca, którą przeprowadził Maks.
- EKG jest bez zarzutu... Serce jest nieznacznie powiększone, ale w tej chwili to bez znaczenia, kurczy się dobrze... Myślę, że nasz dzielny pacjent jest już gotowy! Antek... jeśli mnie słyszysz, to ściśnij moją rękę! Bardzo dobrze... Teraz wyciągnę ci tę rurkę z gardła, zrób wydech – tak, jakbyś zdmuchiwał świeczkę na torcie!... Świetnie! Jesteś bardzo dzielny... - powie z troską Maks, który jeszcze niedawno w "Na dobre i na złe" w ogóle nie wiedział o tym, że jest ojcem chłopca.
Przeczytaj: BrzydUla 2, odcinek 131: Pijany Marek doprowadzi dzieci do łez! Będą błagały Ulę, żeby chociaż ona ich nie zostawiała - ZWIASTUN
Niestety w "Na dobre i na złe" okaże się, że chociaż sama operacja przebiegła pomyślnie, tak cały jej finał będzie tragiczny. Maks nie wyobrazi sobie, żeby jego syna wychowywał obcy mężczyzna, na którego Antek woła "tato". Dziecko nie ma pojęcia, że to Maks jest jego biologicznym ojcem, a Inga nie zgodzi się na powiedzenie chłopcu prawdy.
- Chcę, żeby Antek wiedział, że jestem jego ojcem... Chcę go widywać - powie Indze Beger.
- Nie ma mowy...
- Antek jest do mnie podobny, wiem, że jest mój!
- Myślisz, że możesz tak po prostu wkroczyć w jego życie?! - Inga w "Na dobre i na złe" będzie przerażona słowami Maksa.
Przeczytaj: Nowy Paweł w Stuleciu Winnych. Mąż Mani wróci do Polski, ale z inną twarzą. Nie zagra go już Tomasz Włosok!
W 807 odcinku "Na dobre i na złe" Maks nie odpuści i zapowie Indze prawdziwą wojnę! Nie pomyśli, że przecież informacja o ojcostwie, może zrujnować chłopcu życie.
- Już jestem w jego życiu! Jeśli wolisz wojnę, to będę domagał się swoich praw ojca w sądzie - zagra ostro lekarz.
- Nie masz żadnych praw, bo nie jesteś ojcem!
- Połowa wakacji z Antkiem, co drugi weekend, święta... Odbieranie z przedszkola, potem ze szkoły... Jestem jego ojcem. Chcę, żeby Antek mówił do mnie „tato”! (...) To mój syn! Nie zniosę myśli, że on nie wie, że jest mój... Na nikim, na niczym nie zależało mi w życiu bardziej - Maks w "Na dobre i na złe" postawi twarde warunki.
- Widzę, jak patrzysz na Antka... I dlatego nie myśl, że pozwolę ci wkroczyć w jego życie!
- Jestem jego ojcem!
- Nie! Jesteś jego lekarzem. Ojcem Antka jest mój mąż Leszek! - warknie Inga na koniec.
Wygląda na to, że finał operacji chłopca skończy się dla niego tragicznie. W końcu jak inaczej można nazwać zniszczenie dzieciństwa informacją, że tatą jest ktoś zupełnie inny, niż Antek do tej pory sądził.