NA DOBRE i na ZŁE odc. 508. WYBUCH BOMBY w Leśnej Górze - CO z ZAMACHOWCEM? Marek Rogalski ratuje pacjenta Falkowicza - ZDJĘCIA

2013-01-21 22:30

NA DOBRE i NA ZŁE odc. 508 w środę, 23.01.2013 w TVP2. Wybuch bomby w szpitalu w Leśnej Górze omal nie zabił Przemka (Marcin Rogacewicz), prof. Falkowicza (Michał Żebrowski) i Hanę (Kamilla Baar). Jest jednak jeszcze jedna ofiara eksplozji ładunku podłożonego przez chorego na SM pacjenta Falkowicza. To zamachowiec Maciej Zaruski (Paweł Ferens), który groził, że wysadzi szpital w powietrze. Co się stanie z szaleńcem? Po dramatycznych wydarzeniach Zaruski trafia pod opiekę Marka Rogalskiego (Jan Wieczorkowski). Kardiolog ratuje mu życie.

NA DOBRE i NA ZŁE, odc. 509. JAMES chory psychicznie. Czy ZAGRAŻA HANIE i Piotrowi? >>>

Po wybuchu bomby, którą podłożył chory na stwardnienie rozsiane Maciej Zaruski antyterroryści w kajdankach wyprowadzają zamachowca ze szpitala. Pacjent Falkowicza skarży się na bóle w klatce piersiowej i z podejrzeniem zawału zostaje umieszczony w karetce pogotowia. Uzbrojeni po zęby policjanci celują do niego z karabinów, na wypadek gdyby próbował uciec.

Marek bada Zaruskiego i przy okazji przywołuje funkcjonariuszy do porządku. - Niech pan stąd odejdzie. Chłopak jest przypięty kablami, nigdzie wam nie ucieknie.
- Czuję takie pieczenie, ucisk - mówi z trudem zamachowiec.

NA DOBRE i NA ZŁE - więcej o serialu >>>


Badania wykazują, że pacjent nie miał zawału. - Nie jest źle, ale na razie nie pobiegamy - stwierdza Rogalski.
Zaruski ma świadomość, że to co zrobił mogło mieć dramatyczne skutki dla pacjentów i lekarzy szpitala. Zaczynają go gnębić wyrzuty sumienia. Chce wiedzieć czy nikt nie zginął?

- Nikomu nic się nie stało, prawda? Ja nie chciałem, żeby do tego doszło, przecież to była prawie atrapa - przyznaje ze skruchą.
- Prawie. Było bum
- Chciałem tylko dostać leki.
- Nie było innego sposobu? Dobra, to nie zawał, tylko nerwy. Za duży stres.
- Będę miał teraz dużo czasu na odpoczynek, nie? - przyznaje z ironią Zaruski. - Wszystko wymknęło się spod kontroli, ja chciałem, żeby mnie potraktowali poważnie - dodaje.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze