"M jak miłość" odcinek 1736 po wakacjach 2023 - Piotrek przeżyje dwa zawały serce! Rodzina Zduńskiego w rozpaczy
Piotrek przeżyje dwa zawały serca w 1736 odcinku "M jak miłość", ale zanim lekarzom ze szpitala w Gródku uda się opanować sytuację, bliskich Zduńskiego czekają koszmarne chwile. Tuż po tym jak Piotrek w krytycznym stanie trafi do szpitala i przejdzie operację, zjawią się tam także Kinga (Katarzyna Cichopek) i Rogowscy. Żona Zduńskiego zawiadomi teściów o tragedii, która rozegra się w siedlisku. Przed przyjazdem karetki to Kinga będzie reanimowała umierającego męża dzięki wskazówkom od Artura. Dzięki niej Piotrek dojedzie żywy do szpitala, ale po drodze znów wydarzy się dramat. Serce Piotrka w 1736 odcinku "M jak miłość" nowego sezonu drugi raz się zatrzyma.
Podczas operacji Zduńskiego załamaną Kingę w 1736 odcinku "M jak miłość" będzie pocieszała Marysia, która ze względu na synową postara się jakoś trzymać, nie okazywać strachu, by synowa uwierzyła, że wszystko będzie dobrze. Z kolei Artur będzie w stałym kontakcie z lekarzami z Gródka, którzy stoczą trudną walkę o życie Piotrka.
- Rozmawiałem z doktorem Małeckim, Piotrek jest teraz na zabiegu, przechodzi koronarografię. Trzeba odblokować zatkaną tętnicę - zrelacjonuje przekaże żonie i Kindze spokojnym tonem Rogowski. Ale jak podaje światseriali.interia.pl Marysia wyczuje, że coś jest nie tak. - Czegoś nam nie mówisz. Artur, proszę...
- W karetce jeszcze raz doszło do zatrzymania krążenia - Artur w 1736 odcinku "M jak miłość" po wakacjach nie zdoła już ukrywać jak poważny jest stan Piotrka. Dla Kingi te słowa zabrzmią niemal jak wyrok śmierci. - Boże, błagam, tylko mnie nie okłamuj, czy Piotrek. Czy on z tego wyjdzie? - Kinga ze łzami w oczach będzie chciała usłyszeć całą prawdę o mężu. Ale w obecnej sytuacji Rogowski nie da jej żadnej gwarancji, że Piotrek przeżyje.
Po operacji Piotrka w 1736 odcinku "M jak miłość" Kinga dostanie zgodę na krótkie odwiedziny u męża na OIOM-ie. a Marysia nie zdoła dłużej trzymać emocji na wodzy. Nagle wybuchnie płaczem! W jednej chwili przypomną jej się wydarzenia sprzed lat, kiedy na zawał serca zmarł jej pierwszy mąż Krzysztof Zduński, a także tragedia, która wydarzyła się w "M jak miłość" dwa lata temu przed domem Mostowiaków, gdy ataku serca dostał także Artur.
Tylko ukochanemu zapłakana Marysia w 1736 odcinku "M jak miłość" zwierzy się, że kolejnej śmierci w rodzinie już nie zniesie. - Artur, jeśli on... Ja nie... Poruszony stanem żony Rogowski natychmiast pocieszy Marysię, że Piotrek z tego wyjdzie. - Musimy w to wierzyć. Wypłacz się, kochanie, jestem tu z tobą. Będzie dobrze. Musi być...