Prawdziwy ojciec Lilki z "M jak miłość" wyzna jej prawdę?
Lilka z "M jak miłość' coraz mniej radzi sobie z wyczynami ojca. Banach konsekwentnie stacza się na dno i zaczyna być bardzo niebezpieczny. Nie ma zahamowań, żeby atakować córkę na ulicy. Gdyby nie Jacek (Tomasz Sobczak) mogłoby dość do pobicia. To właśnie on zacznie coraz bardziej interesować się dziewczyną. Fakt, że jest przyjacielem Marysi pomoże mu w zdobyciu informacji o życiu Lilki i Krystyny, aż w końcu dojdzie do konfrontacji. Niebawem w "M jak miłość" widzowie będą świadkami wyznania Jacka, który powie Lilce w twarz, że jest jej ojcem. Niestety to nie jest wszystko.
Wyznanie Doroty Choteckiej w kulisach "M jak miłość" o nieplanowanej i niechcianej ciąży
Jak się okazuje z kulis "M jak miłość", Dorota Chotecka przyznaje, że Banachowa była przerażona ciążą i tak naprawdę nigdy nie chciała dziecka!
- Sytuacja, w której Krystyna dowiaduje się, że jest w ciąży była dla niej bardzo trudna. W związku z tym powrót do tego to stawienie czoła pewnym koszmarom z młodości - mówi wprost. Jak długo można żyć z taką tajemnicą? To też jest bardzo obciążające. Patrzysz na to dziecko, widzisz jak rośnie, jak się pięknie rozwija i to jest taka twoja tajemnica kim jest jej ojciec (...).
Dorota Chotecka swoim wyznaniem potwierdza bardzo trudną sytuację Krystyny Banach i to, że ta nigdy nie była gotowa na ciążę. Jak to wpłynie na Lilkę w dalszych wątkach "M jak miłość"?
Trauma Lilki na całe życie?
Wszystko wskazuje na to, że najbliższe odcinki "M jak miłość" będą dla losów Lilki traumatyczne. Dowie się, że mężczyzna, którego przez 20 lat nazywała ojcem, tak naprawdę nim nie jest.
- Jacek to bardzo uczynny facet. Robi na Lilce wrażenie, ogromne gdy ratuje ją z opresji. Lilka myśli, że myśli, że jest to niemal bohaterski czyn. Myślę, że Jacek byłby wybawieniem w sytuacji, w której znajduje się teraz Lilka. I znalazłaby na pewno w nim oparcie, współczucie, pomoc i miłość... - wypowiada się o swojej bohaterce Monika Mielnicka.
Może i Lilka uważa Jacka za porządnego faceta, ale raczej nie na tyle, żeby nagle móc pogodzić się z nowym tatą. Wygląda na to, że w najbliższych odcinkach "M jak miłość" na Lilkę czeka duża trauma. Jeśli Krystyna Banach przyzna się, że ciąża była dla niej koszmarem młodości, dziewczyna się załamie.
