M jak miłość

M jak miłość po wakacjach. Sylwia bezbłędnie przewidzi chory plan Julii. Nie uprzedzi Wernera i Andrzeja przed śmiercią

2023-07-31 12:36

Sylwia (Hanna Turnau) wykaże się w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach niezwykłą intuicją. Przyjaciółka Julii (Marta Chodorowska) nadal będzie wspierała ją we wszystkim, chociaż nie domyśli się, że Malicka owinęła ją sobie wokół palca. Sylwia przewidzi cały plan prawniczki, który zakłada zniknięcie z kraju. Nawet nie będzie świadoma tego, że gdyby w porę powiedziała o tym Wernerowi (Jacek Kopczyński) lub Andrzejowi (Krystian Wieczorek), może całego zamieszania ze śmiercią dałoby radę uniknąć.

Sylwia przewidzi chory plan Julii w "M jak miłość" po wakacjach 

Sylwia cały czas trwa przy boku wyrachowanej Julii, chociaż nie ma pojęcia, że sama jest manipulowana. Kostecka nie cierpi Andrzeja, bo żyje w przekonaniu, że mąż Magdy (Anna Mucha) nadal nęka jej przyjaciółkę. Przez cały okres ciąży Malickiej, Sylwia wspierała ją jak mogła, a potem dbała o jej zdrowie po nieudanej próbie samobójczej. Niestety nie ma co liczyć, że koleżanka się jej porządnie odpłaci. Chyba że mowa o kłamstwach i kolejnych pomówieniach pod adresem Budzyńskiego. Julia przy każdej możliwej okazji będzie robiła z prawnika potwora, bo w głowie ma już gotowy plan na sfingowanie swojej śmierci i wrobienie we wszystko Andrzeja.

Jak podaje portal światseriali.interia.pl, Sylwia w 1737 odcinku "M jak miłość" będzie świadkiem tego, jak przyjaciółka składa kondolencje Magdzie. Kostecka sama podpuści Julię, by ta nagadała Budzyńskiej wszystko o nachodzeniu Andrzeja. Oczywiście nie widząc, że prawnik niczego złego nie robi. Malicka wykorzysta jednak ten fakt, by udać skromną i dobrą i uznać, że nie ma ochoty się mścić. 

- Nie dałabym rady tak po prostu codziennie widywać tego gnojka... Brr, koszmar! Uciekłabym stąd jak najdalej - powie Sylwia i nawet nie pomyśli, że trafiła w samo sedno! Przecież dokładnie to planuje zrobić Julia. Uciec do Włoch, ale wcześniej wrobić Andrzeja w swoje zabójstwo. Malicka wykorzysta rozmowę z Sylwią i podpuści ją, by jak najbardziej wierzyła, że nie ma w planach wyjazdu i urlopu. zrobi to oczywiście po to, by potem Kostecka mogła zeznać na policji, że przyjaciółka na pewno nie zniknęła sama z siebie, a padła ofiarą Andrzeja! 

- (...) Uciekać... dokąd? Do czego? Dla mnie ta praca to teraz moja jedyna odskocznia od tych wszystkich prywatnych kłopotów. To jedyne, co mam... - skłamie Julia. - Teraz biorę na warsztat sprawę Karnowicza - uzna, na dowód biorąc do rąk akta.

- Gratuluję... Kilka miesięcy orki. Weź lepiej urlop, odpocznij. Zadbaj o siebie... - powie Sylwia.

- Na razie nie planuję... Może we wrześniu... - rzuci niby od niechcenia Kostecka w 1737 odcinku "M jak miłość", by jeszcze bardziej podkreślić fakt, że nigdzie nie jedzie. 

Sylwia nie poinformuje Wenera czy Andrzeja o niczym. Chociaż jej romans z Adamem będzie kwitł w najlepsze. Oby Kostecka dowiedziała się wreszcie, jakimi manipulacjami podda ją Julia. 

M jak miłość ZWIASTUN nowego sezonu po wakacjach. Aresztowanie Andrzeja. Marcin i Kama będą razem!
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze