"M jak miłość" odcinek 1740 po wakacjach - wtorek, 12.09.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Początek znajomości Ani i Krisa w "M jak miłość" nie wydawał cię córce Marty podejrzany. Ale bandyta z grupy przestępczej, którą tropi Wojciechowska upatrzył sobie córkę prokuratorki nie bez powodu. Ania po rozstaniu z Damianem (Oliwer Proctor) potrzebowała kogoś, przy kim zapomni o nieszczęśliwej miłości. I wtedy pojawił się Kris, który użył podstępu, żeby udowodnić Ani, że nie ma wobec niej złych zamiarów. Ale prawda była zupełnie inna. Kris i jego wspólnik z mafii namierzyli najpierw Martę, a później jej córkę, żeby właśnie od doprowadziła ich do prokuratorki, który od miesięcy prowadzi śledztwo w ich sprawie.
Ufna, a wręcz naiwna Ania dość szybko w "M jak miłość" wpuściła Krisa do mieszkania Wojciechowskiej. Nie zauważyła, że nowy chłopak zaczął szperać w dokumentach Marty, przeszukał jej gabinet i podłożył podsłuch. Mafijny spisek Krisa i jego wspólników będzie miał oczywiście ukryty cel, żeby śledztwo Marty utknęło w martwym punkcie, żeby przestępcy pozostali na wolności. Ale nie uda im się to.
Marta w 1740 odcinku "M jak miłość" rozpozna w chłopaku Ani bandytę z mafii
W 1740 odcinku "M jak miłość" po wakacjach Marta po raz pierwszy zobaczy Krisa i rozpozna go na zdjęciach bandytów, których ściga z prokuratury. Od razu zawiadomi swoich przełożonych, że ona i jej córka padły ofiarami przestępców z mafii, którzy mogli mieć dostęp do poufnych dokumentów z gabinetu jej mieszkania.
Podsłuch w mieszkaniu Marty i Ani w 1740 odcinku "M jak miłość"
A kiedy Marta w 1740 odcinku "M jak miłość" powie Ani kim naprawdę jej jej chłopak, że córka spotyka się z członkiem mafii, rozczarowana 18-latka zda sobie sprawę, że Kris ją wykorzystał. Gdy technicy z z prokuratury znajdą w gabinecie Marty podsłuch stanie się jasne, że bandyci wiedzą sporo nie tylko o życiu Wojciechowskiej, ale także jej córki. I mogą być śmiertelnie niebezpieczni dla nich obu. Oczywiście póki policja i śledczy nie namierzą Krisa i jego wspólników z mafii.