Koniec Patrycji i Łukasza w nowym sezonie "M jak miłość"?
Co dalej ze związkiem Patrycji i syna Marty (Dominika Ostałowska)? Młody Wojciechowski tak walczył o ukochaną, chciał uwolnić ją spod zaborczego, wręcz psychopatycznego zachowania Argasińskiego. To się udało, bo para wylądowała w leśniczówce i właśnie tam przyszedł na świat Jaś. Wydawało się, że para nie może być bardziej szczęśliwa, ale potem przyszły pewne problemy... Patrycja przekonała się, że Łukasz nie da rady zapewnić jej takiego standardu życia, jaki miała przy bogatym i wpływowym Jerzym. Kobiecie trudno było odnaleźć się na wsi i w nowej roli mamy. Z biegiem czasu okazywał się, że Łukasz nieco oddala się od bliskich.
Przypomnijmy, że jeszcze w poprzednim sezonie "M jak miłość" Wojciechowski dostał propozycję pracy w Szczecinie. Ma zajmować się nadzorowaniem zdrowia drużyny siatkarskiej kobiet. Dlatego też, odszedł z przychodni Rogowskich, co zresztą przewidziała sama Ewa Kalinowska (Anna Kerth). Artur (Robert Moskwa) do końca bowiem liczył, że mężczyzna pozostanie w placówce. Wyjazd Łukasza nie był równoznaczny z rozstaniem z Patrycją, wręcz przeciwnie, zapewniali się, że ich uczucie jest mocne i przetrwa nawet na odległość. Czy na pewno?
Łukasz nie pojawi się w "M jak miłość" po wakacjach?
Jeśli chodzi o wątek Patrycji, ona na pewno będzie obecna w nowych odcinkach "M jak miłość". Informowaliśmy już, że szykuje się nawet nowa przyjaźń. Była żona Argasińskiego bardzo polubi się z Jagodą (Katarzyna Kołeczek), ukochaną Tadeusza (Bartłomiej Nowosielski). Nic dziwnego, bo będzie musiała zająć sobie czas, przy wiecznej nieobecności Łukasza. Jakub Józefowicz rzadko udziela się w mediach społecznościowych i bardzo chroni prywatność. Dawno nie dodawał żadnych relacji z planu serialu i skoro w minionym sezonie "M jak miłość" jego wątek ucichł, można się niestety spodziewać, że Wojciechowski albo całkiem zniknie w kolejnych odcinkach, albo będzie go zdecydowanie mniej. Czy zatem związek z Patrycją przetrwa? Może i ona wyjedzie z Grabiny? Wszystko okaże się niebawem.