"M jak miłość" odcinek 1014 w poniedziałek, 4.11.2013, o godz. 20:40 w TVP2
Paweł Zduński (Rafał Mroczek) odwozi Alę (Olga Frycz) na lotnisko. Jeszcze przed odlotem matkę małej Basi (Gabrysia Raczyńska) dopadają wątpliwości, czy dobrze robi. Nie wie, czy chce na stałe wyprowadzić się z Polski i zamieszkać w Kanadzie z nowym ukochanym.
Przeczytaj koniecznie: "M jak miłość". Koniec związku Mirki i Irka. Podleśny wyjedzie do Niemiec
- Z tym wyjazdem to od początku coś idzie nie tak. Może ta Kanada po prostu nie jest dla mnie. I ta Baśka, która dopięła swego. Chyba nie myślisz, że dałabym dziecku tak sterować swoim życiem. No proszę cię... - tłumaczy Zduńskiemu i jednocześnie szuka czegoś na górnej półce szafy.
W pewnym momencie stołek, na którym stoi przechyla się i Ala spada wprost w ramiona Pawła. Zduński ratuje ją jednak przed upadkiem. Ala z wdzięczności całuje go w usta. Paweł jest zdziwiony jej reakcją. - Co ty robisz? - pyta z uśmiechem.
- Jejku przepraszam cię, nie wiem coś mi odbiło. Przepraszam... - odpowiada zawstydzona matka Basi.
Czy pierwszy pocałunek Pawła i Ali to zapowiedź czegoś więcej? Już wkrótce Zduński zbliży się jeszcze bardziej do samotnej matki Ali. Chociaż zarzekał się, że nie chce pakować się w żaden nowy związek.
Sprawdź: Co nowego w "M jak miłość" - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!