M jak miłość. Olek spędzi za kratami resztę życia! Zostanie zupełnie sam - WIDEO

i

Autor: tvp/vod M jak miłość. Olek spędzi za kratami resztę życia! Zostanie zupełnie sam - WIDEO

M jak miłość. Olek spędzi za kratami resztę życia! Zostanie zupełnie sam - WIDEO

2020-03-31 21:31

Wielki dramat w "M jak miłość" - Olek (Maurycy Popiel) spędzi resztę życia za kratami! Czy Budzyński (Krystian Wieczorek) wystawi swojego klienta i sprawi, że Olek zostanie zupełnie sam, bez wsparcia rodziny i ukochanej Anety (Ilona Janyst)? Takiego rozwoju scenariusza obawia się w sam Maurycy Popiel. Czyżby aktor grający Olka ujawnił najgorszy z możliwych bieg wydarzeń w "M jak miłość"? Zobaczcie sceny jak Olek trafia do więzienia w "Kulisach serialu M jak miłość".

M jak miłość. Olek będzie siedział za kratami do końca życia?

- Olek nie widzi nadziei, wyjścia ani możliwości zmiany - mówi o sytuacji osadzonego w areszcie Olka Maurycy Popiel w "Kulisach M jak miłość". - Myśli, że skoro trafił za kraty i to z oskarżeniem o zabójstwo, to tam już spędzi resztę życia - dodaje smutny Popiel na tle szarej, więziennej celo. 

Bart Olka, Marcin (Mikołaj Roznerski) będzie walczył o Olka do ostatniej chwili. Ale czy zdoła przeciwstawić się nie jednemu, a może dwóm chytrym prawnikom?

- Wycofaj oskarżenie - Marcin będzie próbował "przekonać" głównego wroga swojego brata, a może i całej rodziny Chopdakowskich, Kamila. 

- Nie mogę - odpowie mu prawnik psychol. - I nie chcę - doda z wyraźna satysfakcją. 

Obok Olka jest absolutnie do szaleństwa zakochana w nim Aneta, Marcin, a nawet skrzywdzona przez niego, była żona Magda. Ale broni go Budzyński, który ma wobec Olka niejasne uczucia i zamiary. Czyżby prawnik miał ostatecznie pogrążyć Olka i zostawić na reszte życia za kratami?

- Pamiętamy, ja i Olek, nasze zaszłe animozje. Ta rana - nie wiem, szczerze mówiąc, bardziej u kogo, u mnie czy u niego - jednak to się wszystko nie zagoiło - zdradza Wieczorek w "Kulisach M jak miłość", serialowy Budzyński. - I los chciał, że trzeba bronić człowieka, którego nie za bardzo się lubi - dodaje szczerze aktor. 

Z takim adwokatem szanse Olka na wyjście na wolność faktycznie mogą wyglądać fatalnie. Jeżeli jeszcze Budzyński, swoimi nie do końca uczciwymi działaniami, sprawiłby, że Iza (Adriana Kalska) i Marcin trafia do więzienia, osamotniona Aneta mogłaby się załamać! Wówczas Olek faktycznie zostałyby sam, a Kamil mógł otwierać szampana. Z Magdą? 

Oby taki scenariusz się nie spełnił, a obawy Popiela wypływały z jego nadmiernego zaangażowania w rolę przerażonego sytuacją Olka. Twórcy serialu doprowadzą do szczęśliwego zakończenia? Zwycięstwo psychola Kamila byłoby po części zwycięstwem Artura, a to widzom "M jak miłość" mogłoby się bardzo nie spodobać...

Mężczyzna i hormony! CZYTAJ>>>

Najnowsze