M jak miłość, odcinek 1888: Pożegnanie Sary z Lenką. Podaruje jej ważny prezent i ostrzeże przed Grześkiem - ZDJĘCIA

2025-10-27 19:45

W 1888. odcinku serialu „M jak miłość” po aresztowaniu Hoffmana (Mateusz Rusin) Sara (Nadia Skrzypek) będzie musiała opuścić Polskę i wyprowadzić się do Nowego Jorku, do swojej matki, która niegdyś uciekła od męża, zniszczona przez niego psychicznie. Hoffmanówna pożegna się z Lenką (Olga Cybińska) i dostanie od niej prezent. Ale także poważne ostrzeżenie – przed jej chłopakiem Grześkiem (Borys Wiciński), który śmiało sobie poczyna z niejaką Julitą (Sofia Stelmakh).

„M jak miłość" odcinek 1888 - poniedziałek, 10.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W serialu „M jak miłość” Sara zdobyła się na odwagę i w końcu ostrzegła przed swoim psychicznie zwichrowanym ojcem. Odkryła w jego aparacie fotograficznym dwuznaczne zdjęcia Kingi (Katarzyna Cichopek). Zrozumiała wtedy, że Darek ma zamiar ją skrzywdzić. W Grabinie zwierzyła się Marysi (Małgorzata Pieńkowska) ze swoich obaw. Rogowska potraktowała je bardzo poważnie, ale Hoffman i tak zaatakował Zduńską.

Grzesiek poszedł w odstawkę w „M jak miłość”

Przez to, że Lenka spędzała swój wolny czas głównie z Sarą, ucierpiał jej związek z Grześkiem w „M jak miłość”. Przyjaźń z Hoffmanówną była bardzo intensywna – jak to u dziewczyn w tym wieku. Grzesiek mógł poczuć się odrobinę porzucony.

Sara przestrzeże Lenkę w 1888. odcinku serialu „M jak miłość”

Zauroczenie Sarą zemści się na Lence. Wkrótce okaże się, że „zostawiony odłogiem” Grzesiek pocieszył się w tym czasie z kim innym, kto potrafił wykorzystać swoją szansę. Zduńska dowie się wszystkiego od Hoffmanówny, która w 1888. odcinku serialu „M jak miłość” odwiedzi przyjaciółkę ostatni raz, by się z nią pożegnać. Lenka zapyta ją, kiedy ma samolot do Nowego Jorku, do swojej matki. Okaże się, że już następnego dnia… Obie nastolatki będą smutne. Sara zaprosi Zduńską na lato do USA, a ona ją do Polski i podaruje jej prezent na do widzenia – bransoletkę, którą sama uplotła. Dziewczyna, którą przez lata Dariusz tłamsił i poniżał, kolejny raz przeprosi za to, co zrobił jej matce. Lenka nie pozwoli jej przepraszać za ojca psychopatę – każdy sam odpowiada za swoje czyny. Wzruszona Sara postanowi na koniec powiedzieć Lence coś bardzo ważnego – przestrzec ją przed jej chłopakiem:

- Przepraszam, mam nadzieję, że mnie za to nie znienawidzisz! (…) Uważaj na Grześka... Nie jest taki święty, jak ci się wydaje… i nie jest z tobą szczery. (…) Jeśli mi nie wierzysz, to pogadaj z Julitą z II C!

Czy Lenka pierwsza doprowadzi do konfrontacji, czy Grzesiek wreszcie sam powie jej prawdę?

M jak miłość ZWIASTUN. Kinga w pułapce strachu! Sara weźmie na siebie winę za napaść Hoffmana