„M jak miłość" odcinek 1869 - wtorek, 29.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Bartek miota się między informacjami o prawdopodobnej śmierci Doroty (Iwona Rejzner) a tym, co widzi i czuje. Jej ślad w „M jak miłość” urwał się w Nowym Jorku. Ale intuicja Lisieckiego podpowiada mu, że może jeszcze liczyć na cud.
Bartek zobaczy Dorotę w 1869 odcinku „M jak miłość”
W 1869. odcinku „M jak miłość” Bartek zobaczy Dorotę żywą na nagraniu z monitoringu warszawskiego hotelu. Pokaże mu je Marcin (Mikołaj Roznerski) i doda, że wedle jego informacji jego żona wyleczyła się z raka w klinice w Bostonie i wróciła. Lisiecki będzie wstrząśnięty. Powie Chodakowskiemu, że widział ją na ulicy i był pewien, że oszalał. Nie będzie mógł znaleźć odpowiedzi na cisnące się na jego usta pytania - dlaczego się do niego nie odezwała, dlaczego milczała przez cały czas, dlaczego go okłamała, zostawiła, postąpiła tak okrutnie...? Detektyw nie będzie wiedział, co odpowiedzieć.
Bartek zastępczym ojcem Hani w 1869 odcinku „M jak miłość”
W 1869. odcinku „M jak miłość” Bartek wpadnie do Natalki, by z nią porozmawiać o Hani. Kiedy Mostowiaczka wstanie i wejdzie do kuchni, jej córka zaproponuje mu, by u nich zamieszkał. Natalka od razu zareaguje kończąc tę niedelikatną dyskusję prośbą, by poszła do swojego pokoju. Lisiecki często zajmuje się dziewczynką, a teraz będzie chciał się zaangażować jeszcze bardziej:
- Hania bardzo chce się nauczyć grać w unihokeja, chce grać w drużynie szkolnej. Powiedziałem, że nauczę ją jeździć na rolkach. Nawet te rolki zamówiłem – powie, zachowując się jak troskliwy ojciec.
- Ty jej nie rozpieszczasz za bardzo? - zapyta Natalka, ucieszona jego zaangażowaniem. No bo kto by nie był…?
- Jestem wujkiem, mogę. Muszę jechać do Warszawy. Może przejmiesz tego kuriera? Oczywiście, jeśli możesz.
- Żaden problem. A ty jak się masz?
- Różnie. Czasami OK, a czasami chodzę po ścianach. Będziesz mnie miała za wariata, jak ci coś opowiem?
Bartek podzieli się tym, co zobaczył – Dorotę na przejściu w Grabinie. Nie dogonił jej, a potem odebrał połączenie z zastrzeżonego numeru. Nikt się nie odezwał, ale on jest pewien, że to była żona.