"M jak miłość" odcinek 1843 - poniedziałek, 27.01.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1843 odcinku "M jak miłość" Marysia natknie się w przychodni na Jagodę. Od razu zagai rozmowę, bo domyśli się, że ciężarna kobieta przyszła do placówki na badania. Na szczęście Jagoda pochwali nową panią ginekolog, która otoczy ją opieką. Żona Artura (Robert Moskwa) wykorzysta okazję do rozmowy z Kiemliczową, by podziękować jej za to, jak zajmują się Bartkiem (Arkadiusz Smoleński).
Sprytny plan Jagody i Tadeusza. Rogowska zauważy starania Kiemliczów
Trzeba przyznać, że para sadowników umiejętnie podejdzie do załamania Lisieckiego. Nie będą namawiać go na zwierzenia, wiecznie pocieszać, bo on wcale tego nie chce. Zamiast tego Jagoda z Tadzikiem zarzucą Bartka pracą, wymyślą mu coraz to nowe zajęcia, by jak najmniej myślał do chorej Dorocie (Iwona Rejzner).
Marysia podziękuje Jagodzie w 1843 odcinku "M jak miłość"
- Rozmawiałam wczoraj z Bartkiem, bardzo dziękuję, że się nim tak zajmujecie - powie zadowolona Marysia, która zauważy starania Kiemliczów. Każdy w Grabinie orientuje się w jak trudnej sytuacji znalazł się Lisiecki. Niestety nadal nie ma wieści o chorej Dorocie i nikt nie wie, że kobieta walczy o życie w Bostonie, poddając się eksperymentalnej terapii.
- Zarzuciliśmy go z Tadzikiem robotą, żeby nie miał siły i czasu na głupie myśli - przyzna Jagoda.
- Dzięki - jeszcze raz wspomni Rogowska, a potem zauważy nieobecność Kiemlicza. Dotąd Tadeusz stawiał się z żoną na każde możliwe badanie, pomagał jej we wszystkim i nie odstępował na krok. Do tego stopnia, że zirytował ciężarną nadopiekuńczością.
- Zgubiłaś Tadeusza - zażartuje Marysia w 1843 odcinku "M jak miłość". - Powinien być tutaj z tobą.
- Kilka spotkań z panią Judytą skutecznie zabiło wszystkie, to znaczy większość histerii mojego męża - potwierdzi Jagoda, jednocześnie chwaląc pracę Judyty (Paulina Chruściel), która pomogła okiełznać nadopiekuńczość sadownika.