"M jak miłość" odcinek 1838 - wtorek, 7.01.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Triumf miłości Marcina i Kamy nastąpi w 1838 odcinku "M jak miłość", który w TVP2 zostanie wyemitowany po długiej przerwie świątecznej! Nerwowe oczekiwanie na ciąg dalszy losów Marcina, który odzyska pamięć, przypomni sobie Kamę i życie, które wiódł z nią przed amnezją zostanie zakończone w chwili, gdy Chodakowski dokona ostatecznego wyboru.
Marcin po odzyskaniu pamięci w 1838 odcinku "M jak miłość" nawet nie pomyśli o Martynie
I wiele wskazuje na to, że wraz z końcem amnezji w 1838 odcinku "M jak miłość" z serca Marcina zniknie na dobre Martyna Wysocka, lekarka, która rozkochała go w sobie i miesiącami trzymała w leśniczówce na odludziu. Skąd ta pewność? Bo Chodakowski nawet nie pomyśli o Martynie, gdy po uratowaniu Szymka (Staś Szczypiński) razem z synem i Izą (Adriana Kalska) na dobre wróci do dawnego życia i do wszystkich, którzy go kochają.
Radosne powitanie Marcina i Szymka w 1838 odcinku "M jak miłość" po powrocie ze szpitala
W 1838 odcinku "M jak miłość" bliscy Marcina: matka Aleksandra (Małgorzata Pieczyńska), brat Olek (Maurycy Popiel) z Anetą (Ilona Janyst) i przyjaciel Jakub (Krzysztof Kwiatkowski), na wieść o tym, że odzyskał pamięć zaczną radosne świętowanie. Wszyscy będą szczęśliwi nie tylko z powodu, że dawny Marcin znów do nich wrócił i jest taki, jak kiedyś, ale także, że Szymek ma się dobrze.
Gdy w 1838 odcinku "M jak miłość" emocje nieco opadną, Marcin pojedzie na Śląsk do Kamy, lecz zanim odnajdzie ukochaną, czekają go dramatyczne poszukiwania. Bo Kama zaginie bez śladu! A kiedy wreszcie ją znajdzie, nastąpi długo wyczekiwana chwila.
Marcin w 1838 odcinku "M jak miłość" przeprosi Kamę za to, jaki był dla niej podły
Marcin i Kama w 1838 odcinku "M jak miłość" znów będą razem! Z ust Chodakowskiego padną pełne żalu słowa z przeprosinami, za to jak podle ją traktował, jak od niej uciekał przy byle okazji, bo czuł się osaczony. Nie doceniał miłości i poświęcenia Kamy.
- Tak mi przykro, Kama… Tak mi wstyd za to, jak cię potraktowałem… Wybaczysz mi? - Marcin w 1838 odcinku "M jak miłość" będzie błagał ukochaną o wybaczenie.
- O Boże… Marcin! Mój Marcin! - odpowie Kama, gdy zda sobie sprawę, że on odzyskał pamięć. - Wiesz, jak ja za tobą tęskniłam? Tak bardzo się bałam, że już nigdy cię nie odzyskam…
Miłość Marcina do Martyny skończy się w 1838 odcinku "M jak miłość"
- Przepraszam. Wiem, jakie to musiało być dla ciebie trudne… Ale już jestem. Jestem z tobą, Kama… - zapewni ukochaną Marcin, który w 1838 odcinku "M jak miłość" już nawet nie wypowie imienia Martyny. Nie wytłumaczy się też w żaden sposób ze zdrady, której dopuścił się wskutek amnezji. Dziwne tylko, że miłość do Kamy sprawi, że Marcin wyrzuci tak szybko Martynę ze swojego serca. A przecież taki był w niej zakochany!