"M jak miłość" odcinek 1831 - wtorek, 26.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Ciężarna Jagoda w 1831 odcinku "M jak miłość" mocno przeżyje ślub Doroty i Bartka! Jako świadkowa chorej na raka panny młodej nie zapanuje nad wzruszeniem nie tylko podczas przygotowań do ślubu, ale także podczas romantycznej ceremonii w willi Kaweckiej. Bo właśnie tam odbędzie się ślub, wycieńczona chorobą Dorota, która będzie tuż po operacji usunięcia guza mózgu nie zdoła pojechać do urzędu w Gródku.
W 1831 odcinku "M jak miłość" Jagoda wyjdzie ze ślubu Doroty i Bartka
W pewnym momencie poruszona Jagoda w 1831 odcinku "M jak miłość" rozpłacze się i będzie musiała opuścić ślub! Żonę uspokoi Tadeusz, który tak jak ona będzie mocno przejęty śmiertelną chorobą żony Bartka. Wszyscy myślami będą z parą młodą w tym pięknym, ale jednak dramatycznym dniu.
Natalka zawiezie ciężarną Jagodę do szpitala w 1831 odcinku "M jak miłość"
W drodze do domu Jagoda w 1831 odcinku "M jak miłość" nagle źle się poczuje, zacznie się skarżyć na zawroty głowy, więc spanikowany Tadeusz natychmiast zatrzyma przejeżdżającą radiowozem Natalkę (Dominika Suchecka). Zażąda od policjantki, by zawiozła ich do szpitala. Ani na chwilę przyszły tata nie przestanie panikować!
Tadeusz w 1831 odcinku "M jak miłość" wywoła awanturę w szpitalu
Roztrzęsiony Tadeusz w 1831 odcinku "M jak miłość" wywoła awanturę na izbie przyjęć, by Jagoda jak najszybciej została przyjęta na oddział. Nic dziwnego, że ciężarna żona zacznie się za niego wstydzić. Niestety stres udzieli się też jej.
Co wykażą badania Jagody w 1831 odcinku "M jak miłość"? Co z dzieckiem?
Lekarz (Sebastian Królikowski), który w 1831 odcinku "M jak miłość" zbada Jagodę w szpitalu, od razu uprzedzi pacjentkę i jej męża, że będzie musiała zostać na oddziale położniczym. Oceni jednak, że pogorszenie stanu Jagody ma związek z silnymi emocjami. Na szczęście nienarodzonemu dziecku nic nie będzie groziło!
- Nic groźnego się nie dzieje. USG, KTG nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Pani żona powiedziała, że braliście udział w uroczystości ślubnej?
- Tak, byliśmy świadkami...
- Więc właśnie, ale i tak zostawimy panią do jutra na obserwacji. Zrobimy szczegółowe badania. Musimy mieć pewność, że wszystko jest w jak najlepszym porządku... I jeszcze jedno, powiedziano mi o zajściu w recepcji... Wszystko rozumiem, nerwy i tak dalej, ale mimo wszystko proszę pamiętać, że stres u ojca, przekłada się na stres u mamy... A to nie jest dobre dla waszego dziecka... - lekarz Jagody w 1831 odcinku "M jak miłość" przywoła też Tadeusza do porządku.