„M jak miłość" odcinek 1826 - wtorek, 5.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1826 odcinku "M jak miłość" nastąpi wielki powrót Marcina do rodziny! Na to czekają wszyscy widzowie hitu TVP2! I się doczekają, bo Chodakowski wreszcie wyląduje w ramionach stęsknionej Aleksandry, która kompletnie nie poradziła sobie po stracie syna. Wszyscy bliscy są niemal pewni, że detektyw nie żyje... Na szczęście zobaczą Marcina całego i zdrowego. Niestety wiele wskazuje na to, że mimo powrotu do domu i spotkania z bliskimi, Chodakowski nadal nie odzyska wspomnień...
Olek z Karskim zabiorą Marcina od Martyny w 1826 odcinku "M jak miłość"
To już pewne, że poszukiwania i czujność Olka z Jakubem wreszcie przyniosą sukces. Detektyw z lekarzem ani na moment nie poddawali się w odkrywaniu nowych tropów, sprawdzaniu plotek i weryfikacji doniesień. To się opłaci, bo w 1826 odcinku "M jak miłość" dotrą do domu Martyny w Kampinosie.
Zanim to jednak nastąpi, Martyna i Marcin sami podejmą bardzo ważną decyzję. Już w 1826 odcinku "M jak miłość" sami zdecydują się na kontakt z bliskimi Chodakowskiego. Zawiadomiona przez lekarkę Kama od razu pojedzie z Olkiem do leśniczówki. Jako pierwszy zaginionego odnajdzie Jakub, który wezwie na miejsce znajomego policjanta, Darka.
Olek z Jakubem w 1826 odcinku "M jak miłość" odnajdą Marcina i sprowadzą go do prawdziwego domu. Problem będzie polegał jednak na tym, że detektyw przywykł do spędzania czasu z Martyną. To ona stała się jego oparciem i wybawieniem. Nie pamięta brata, przyjaciół, dzieci, byłej żony i Kamy... Co w tak dramatycznej sytuacji?
Pewnym jest, że Olek doradzi Kamie, by póki co nie naciskała na ukochanego. On musi sam dojrzeć do zmierzenia się z przeszłością. Za dużo bodźców i zmian sytuacji także nie jest dobre dla jego umysłu.
Marcin w ramionach Aleksandry w 1826 odcinku "M jak miłość"
Stęskniona Aleksandra wreszcie przytuli syna w 1826 odcinku "M jak miłość". Zaginięcie detektywa bardzo źle odbiło się na jej psychice. Na szczęście koszmar dobiegnie końca, a Aleksandra zobaczy i porozmawia z Marcinem. Zdradzamy, że Chodakowski nie będzie jednak taki, jakim wszyscy go zapamiętali. Przebyta trauma, zbliżenia z Martyną i amnezja spowodują, iż nie od razu powróci do dawnego życia. Czy w ogóle przypomni sobie, kim tak naprawdę jest? Odnajdzie szczęście w "starym" życiu? Odpowiedzi na te pytania pojawią się niebawem.