M jak miłość, odcinek 1825: Ksiądz Grzegorz synem Kisielowej! Zaskakujące wyznanie Zofii - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1825 - poniedziałek, 4.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W konflikt księdza Grzegorza z Kisielową w 1825 odcinku "M jak miłość" zaangażuje się Marysia, bo właśnie ją młody proboszcz z Lipnicy będzie miał już dosyć ingerowania pani sołtys nie tylko w jego posługę kapłańską w parafii, ale także wtrąca się w jego prywatne sprawy.

- Pani Zosia chce dyrygować całym moim życiem... Niech pani z nią porozmawia - zwróci się ksiądz z błagalną prośbą do Rogowskiej, która dobrze zna Kisielową i wie do czego jest zdolna najbliższa przyjaciółka Barbary (Teresa Lipowska).

Kisielowa w 1825 odcinku "M jak miłość" nie pozwoli, żeby Marysia "odebrała" jej księdza

Ale ostatecznie interwencja Marysi w 1825 odcinku "M jak miłość" na niewiele się zda, bo Kisielowa zjawi się w domu Mostowiaków i przypuści atak na Rogowską. Jakby najstarsza córka Barbary nagle stała się jej zaciekłym wrogiem. - Wiem, że bardzo lubisz naszego księdza! Problem polega na tym, że ja bardziej! - wypali nagle pani sołtys Grabiny i Lipnicy.

Co będzie się kryło za zaskakującym wyznaniem Kisielowej w 1825 odcinku "M jak miłość"? Dlaczego ksiądz Grzegorz jest jej tak bliski i nie potrafi wytyczyć jasnych granic w relacjach z młodym proboszczem?

Ksiądz Grzegorz z Lipnicy w 1825 odcinku "M jak miłość" okaże się synem Kisielowej

Nieoczekiwanie w 1825 odcinku "M jak miłość" Kisielowa przyzna, że kapłan jest dla niej jak syn. Oczywiście nie prawdziwy, bo Zofia nigdy nie miała dzieci, nie została matką jeszcze kiedy była żoną Włodka Kisiela (śp. Jerzy Próchnicki). Nieporadność księdza Grzegorza, którego ciągle prześladuje pech, któremu ciągle przydarzają się nieszczęścia sprawiły, że Kisielowa postanowiła otoczyć go opieką, jak syna, którego nigdy nie miała.

Młodemu proboszczowi z Lipnicy w 1825 odcinku "M jak miłość" nie pozostanie nic innego jak pogodzić się z tym, że Kisielowa będzie teraz jego zastępczą matką. Nie zdoła się uwolnić od Zofii, która jest upartą, zawziętą kobietą i jak coś postanowi, to tak musi być. Aż strach pomyśleć jak daleko posunie się Kisielowa w "opiece" nad księdzem Grzegorzem.