M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1818: Piotrek na prostej drodze do ciężkiej choroby! Przeżył dwa zawały serca, ale nie będzie się oszczędzał - ZDJĘCIA

2024-10-04 12:25

W odcinku 1818. serialu „M jak miłość” Kinga (Katarzyna Cichopek) i Piotrek (Marcin Mroczek) spędzą razem sobotni poranek na werandzie ich pięknego domu. Niestety, nie będą mieli w ogóle czasu dla siebie. To nie będzie dzień wolny od pracy. Kinga będzie musiała pojechać do bistro, a Piotrek do kancelarii. I o to Zduńska będzie mieć do niego pretensje – że znowu pracuje za dużo, znowu o siebie nie dba, a przecież cierpi na poważną chorobę serca… Czy powtórzy się dramat sprzed roku i doprowadzi do tragedii?

Rok wcześniej Piotrek o mało nie umarł w serialu „M jak miłość”

W poprzednim sezonie „M jak miłość” Piotrek – którego ojciec zmarł na skutek zawału - za dużo pracował i skończyło się to dla niego dramatycznie. W siedlisku doznał rozległego zawału i przeszedł dwie skomplikowane operacje na otwartym sercu. Kardiolog wówczas ostrzegł Zduńskiego, że powtórki już nie przeżyje i musi się oszczędzać. Piotrek wtedy wziął sobie jego słowa do serca i wyjechał do sanatorium. Na skutek zawału doszło jednak do trwałego uszkodzenia mięśnia sercowego i choroby niedokrwiennej serca pierwszego stopnia.

W odcinku 1818. serialu „M jak miłość” Zduńscy spędzą sobotę pracując

W odcinku 1818. serialu „M jak miłość” Zduńscy spędzą sobotni ranek na werandzie, ale nie będą się rozkoszować wolnym dniem, który im się należy na koniec ciężkiego tygodnia pracy. Piotrek będzie w pośpiechu porządkował dokumenty. Kinga zapyta go, czy przyjedzie po nią o godzinie 14, by razem odebrać Krysię (Hanna Mikuć) ze szpitala po jej operacji kręgosłupa, którą przeprowadził Olek (Maurycy Popiel).

- Koniec maja, sobota, a my zamiast iść na spacer… Ty jedziesz do kancelarii, a ja do bistro – powie, a w jej głosie będzie można usłyszeć nutkę rozżalenia.

Kinga ostrzeże Piotrka przed kolejnym zawałem w odcinku 1818. serialu „M jak miłość”

W odcinku 1818. serialu „M jak miłość” Kinga przypomni mężowi o jego poważnej chorobie serca. Piotrek zgodzi się poprosić Adama Budzyńskiego (Krystian Wieczorek) o odciążenie go w ważnym procesie połączenia dwóch firm, które ma przeprowadzić kancelaria.

- Pogadam z Adamem, żeby może przejął tę nową sprawę fuzji. To by mnie trochę odciążyło – odpowie jej Piotrek.

- No, najwyższa pora. A co z obietnicami, że zadbasz o siebie, o swoje zdrowie, serce? Będziesz tak ciągnął do kolejnego zawału? - groźnie zauważy Zduńska.

- Kochanie, a co z twoim wrodzonym optymizmem? Zobaczysz, że jeszcze będzie dobrze – Piotrek ją przytuli.

- O ile wcześniej nie padniemy z przepracowania.

Rozmowę małżeństwa przerwie Marysia (Małgorzata Pieńkowska), która oznajmi przyjazd kuriera z łóżkiem rehabilitacyjnym dla Krysi. Piotrek rzeczywiście powinien zwolnić, bo nie jest zdrowy… Nie może doprowadzić do powtórki z przeszłości.

"M jak miłość" odcinek 1818 - wtorek, 08.10.2024, o godz. 20.55 w TVP2

M jak miłość. Filarska przed ryzykowną operację dostanie ostatni list od Miśka!
Najnowsze