M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1789: Magda spanikuje po ucieczce Dimy! Wróci szybciej niż Budzyńscy myślą i zabierze im Nadię? - ZDJĘCIA

2024-03-11 21:42

W 1789 odcinku "M jak miłość" Magda (Anna Mucha), Andrzej (Krystian Wieczorek) i Nadia (Mira Fareniuk) będą układali sobie życie na nowo w siedlisku po tym jak Dima (Michaił Pszeniczny) wyjechał z Grabiny, wrócił do Ukrainy! Ale spokój Budzyńskich będzie tylko pozorny. Ani przez chwilę Magdę w 1789 odcinku "M jak miłość" nie opuści lęk co będzie jak Dima niespodziewanie wróci i zabierze im Nadię (Mira Fareniuk). Każde rozstanie z dziewczynką będzie dla Magdy bardzo trudne, a sama myśl, że straci ją na dobre stanie się nie do zniesienia. Dima zapowiedział powrót do Grabiny na święta, ale miłość do Magdy może to przyspieszyć. Sprawdź co już wiadomo.

"M jak miłość" odcinek 1789 - wtorek, 12.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Magda i Andrzej w 1789 odcinku "M jak miłość" zadbają o to, by Nadia nie odczuła nieobecności Dimy. Od ucieczki ojca Nadii na Ukrainę minie już kilka tygodni. Zakochany w Magdzie Ukrainiec podjął tak drastyczną decyzję, bo wiedział, że to nieodwzajemnione uczucie nie przyniesie niczego dobrego. Nie chciał niszczyć szczęścia Budzyńskich, którzy przyjęli jego i Nadię jak członków rodziny. Wiedział też, że Andrzej już domyślił się co się kryje za nagłym wyjazdem Dimy z Grabiny. Doszło między nimi do konfrontacji.

Mimo starań Budzyńskich w 1789 odcinku "M jak miłość" Nadia będzie czekała na powrót ojca, który obiecał córce, że przyjedzie do niej na święta Bożego Narodzenia, czyli za nieco ponad dwa miesiące. Zwierzy się też Magdzie i Andrzejowi, że wtedy znów będzie najszczęśliwsza na świecie. Nic dziwnego, że Budzyńska zacznie się bać co będzie jeśli powrót Dimy nastąpi wcześniej, jeśli Ukrainiec zdecyduje, że chce mieć Nadię blisko siebie w Ukrainie.

Ten lęk odbije się na samopoczuciu Magdy, która w 1789 odcinku "M jak miłość" spróbuje ukryć przed Andrzejem, że boli ją serce i bardzo się martwi. Ale Budzyński nie da sobie wmówić, że wszystko z jego żoną jest w porządku. - Nie mogłam spać w nocy. Żadna wizyta u żadnego lekarza nie jest mi teraz naprawdę potrzebna. Trochę się martwię tym co będzie jak Dima wróci... Nadia jest przekonana, że jak on wróci to zamieszka tutaj i będziemy jak jedna wielka rodzina pod wspólnym dachem. A co będzie jak przyjedzie i zabierze Nadię? - Magda wreszcie powie głośno co tak najbardziej spędza jej sen z powiek.

Andrzej w 1789 odcinku "M jak miłość" uspokoi żonę, że ojciec Nadii na pewno nie zrobi nic, by jego córka cierpiała. - Ale Dima zdaje sobie sprawę, że Nadia znalazła tutaj prawdziwy dom, że z nami jest bezpieczna, więc nie zabierze jej teraz na Ukrainę...

- Teraz nie. Ale wojna się kiedyś skończy, a to jest jego córka... Po prostu wpakowaliśmy się w sytuację bez wyjścia!

- Ja jestem przekonany, że Dima będzie się kierował przede wszystkim dobrem dziecka. A tak się składa, że to dziecko bardzo cię kocha...

- Dobrze. Może rzeczywiście martwię się na zapas, niepotrzebnie... Będziemy żyć tym, co tu i teraz...- stwierdzi Magda, która tego dnia w 1789 odcinku "M jak miłość" dostanie list od Dimy z wyznaniem miłości. I w  jednej chwili dla Budzyńskich stanie się jasne, że lepiej będzie jak Dima nigdy więcej nie pojawi się w ich życiu. 

M jak miłość. Basia znów zakochana! Oto nowy chłopak Rogowskiej
Listen on Spreaker.
Najnowsze